Niedzielne popołudnie niepewne. Na północy i południu kraju mogą pojawić się burze

2021-06-27 17:56 aktualizacja: 2021-06-27, 19:30
Burza nad Lublinem, Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Burza nad Lublinem, Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Sytuacja pogodowa w niedzielne popołudnie przedstawia się niepewnie; nad północną i południową Polską przejdzie front, który może sprawić, że w tych regionach popada, a nawet zagrzmi - powiedział PAP synoptyk i rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski. "Prawdopodobieństwo wynosi jednak mniej niż 60 proc." - dodał.

Synoptyk wyjaśnił, że front przechodzący w niedzielne popołudnie oraz wieczór nad północną i południową częścią kraju, jest mało aktywny. "Jeżeli w ogóle powstaną z niego burze, to będą one słabe, przelotne i niegroźne. Przed godz. 22 powinny się zakończyć" - podkreślił Walijewski.

Synoptyk zaznaczył jednak, że sytuacja jest dość niepewna. "Prawdopodobieństwo pojawienia się burz wynosi poniżej 60 procent" - powiedział.

"W niedzielę wytworzą się tam takie warunki atmosferyczne, które sprawią, że mogą pojawić się burze, ale jest to na pograniczu pewności. Bardziej prawdopodobne są po prostu opady deszczu" - dodał.

"Niemniej jednak, istnieje ryzyko, że spadnie nawet około 20 litrów wody na metr kwadratowy" – przyznał. "Dodatkowo, może także pojawić się grad sięgający nawet 2 cm (średnicy - PAP)" - dodał. Opadom może towarzyszyć wiat sięgający do 70 km/h.

Niewielkie burze mogą pojawić się także w południowej części kraju w terenach podgórskich. Chodzi o południowe powiaty woj. śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego. Synoptyk zaznaczył, że wartości, które mogą osiągną burze na południu kraju, będą analogiczne do tych z północnych regionów Polski.

Synoptyk zapewnił, że jedynie w tych dwóch regionach pogoda w niedzielę po południu jest zagrożona. "Na pozostałym obszarze Polski w niedzielne popołudnie będzie spokojnie" – zapewnił synoptyk.

Zachmurzenie będzie małe i umiarkowane. "Będzie także sporo słońca. I będzie również ciepło" – podkreślił. "Jedynie nad morzem i w górach będzie nieco chłodniej" - zastrzegł Walijewski. Jak wyjaśnił, w tych regionach temperatura osiągnie od 19 do 21 st. C. W pozostałej części kraju termometry wskażą od 22-26 st. C.

Wiatr również będzie słaby. Jedynie, w rejonach burzowych, może osiągać 70 km/h

Noc z niedzieli na poniedziałek także będzie spokojna. Na przeważającym obszarze kraju zachmurzenie będzie umiarkowane. Temperatura minimalna od 11-16 st. C.

"Uwaga kierowcy. W nocy pojawią się zamglenia" - ostrzegł synoptyk. "Jeśli ktoś będzie wracał w nocy z niedzielnych eskapad, powinien uważać" – podkreślił synoptyk. "Mgły będą gęściejsze niż te, które pojawiły się minionej nocy. Ograniczą widzialność do 200 metrów" – poinformował Walijewski.(PAP)

Autor: Daria Kania

liv/

TEMATY: