Podczas konferencji prasowej Chen przekazał, że obecne negocjacje nie gwarantują sukcesu. Zależeć on będzie od lokalnych możliwości produkcyjnych i technicznych, brane pod uwagę są również plany produkcji tajwańskich szczepionek. W tym momencie trwają również rozmowy z lokalnymi producentami, którzy mieliby być odpowiedzialni za produkcję zagranicznych preparatów.
Jak podaje tajwańska Centralna Agencja Informacyjna (CNA), w 2020 roku toczyły się podobne rozmowy z brytyjskim producentem szczepionki AstraZeneca, ale zbyt duże wymagania tego koncernu względem docelowej ilości wytwarzanych dawek nie pozwoliły na osiągnięcie porozumienia.
W ubiegłych miesiącach tajwański rząd zdecydował się na podpisanie kontraktów z dwoma lokalnymi firmami. Na razie ma to być w sumie 10 milionów dawek szczepionki firm United Biomedical i Medigen. Obie firmy zakończyły drugą fazę testów.
Brak szczepionek jest obecnie jednym z najbardziej palących problemów tego 24-milionowego kraju
Pomimo zakupu 20 milionów dawek zagranicznych preparatów, na Tajwan do tej pory dotarło jedynie 5 milionów. Do chwili obecnej zaszczepiono mniej niż 2 miliony obywateli.
W czerwcu Japonia podarowała Tajwanowi 1,2 mln szczepionek firmy AstraZeneca, a Stany Zjednoczone 2,5 mln dawek preparatu koncernu Moderna. W połowie lipca na Tajwan ma dotrzeć następny milion szczepionek z Japonii.
W tym samym czasie sytuacja pandemiczna w kraju uległa znacznej poprawie. W niedzielę na Tajwanie zarejestrowano 57 nowych przypadków lokalnego zarażenia koronawirusem, co jest najniższą liczbą od czasu rekordowego przyrostu w połowie maja. Jest to istotny spadek, biorąc pod uwagę, że w odnotowany w maju dzienny rekord wyniósł ponad 500 lokalnych zachorowań.
Jednocześnie niepokój budzi pojawienie się na południowym Tajwanie wariantu Delta koronawirusa, którym na razie zarażonych jest dziewięć osób. Od wybuchu epidemii potwierdzono w kraju 14 748 przypadków zarażeń, 643 osoby zmarły. Pomimo poprawy sytuacji w ostatnich dniach, obowiązujący obecnie wysoki, trzeci poziom obostrzeń został przedłużony do 12 lipca.
Z Tajpej Aleksandra Bielakowska (PAP)
liv/