BIG InfoMonitor: dług branży kulturalno-rozrywkowej wzrósł w pandemii do około 54 mln zł

2021-07-02 07:42 aktualizacja: 2021-07-02, 09:55
Pusta widownia. Fot. PAP/Mateusz Marek
Pusta widownia. Fot. PAP/Mateusz Marek
Zaległości branży kulturalno-rozrywkowej zwiększyły się w pandemii o jedną piątą i wynoszą niemal 54 mln zł - wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Największe długi ciążą na instytucjach zajmujących się działalnością teatralną.

Dane zebrane w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie BIK pokazują, że wszystkie rodzaje działalności kulturalnej odnotowały wzrost nieuregulowanych na czas zobowiązań. W sumie zaległości branży kulturalno-rozrywkowej wzrosły w pandemii o jedną piątą, do 53,5 mln zł. Jak zwrócił uwagę prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, w tym samym okresie zaległości wszystkich przedsiębiorstw podwyższyły się o niewiele ponad 3 proc.

Największy wzrost zadłużenia między marcem 2020 r. a kwietniem tego roku, dotyczył instytucji zajmujących się działaniami teatralnymi, których nieuregulowane na czas zaległości wobec kontrahentów i banków zwiększyły się o ponad 5 mln zł. Największa w tym wina firm wystawiających przedstawienia – wzrost o 3,8 mln zł, do 19,6 mln zł. To najwyższa kwota nieuregulowanych na czas zobowiązań wśród działalności kulturalnych.

Z kolei największy skok procentowy zadłużenia odnotowały firmy kinowe - choć pod względem kwoty niewiele, to zwyżka o niemal dwie trzecie jest największa w tej branży i jedna z wyższych w ogóle rejestrowanych przez BIG InfoMonitor. Nieznaczną poprawę zanotowali jedynie przedsiębiorcy zajmujący się nagraniami dźwiękowymi i muzycznymi, których zaległości spadły o ok 0,5 mln zł.

Na rozrywkę wydajemy mniej niż przed pandemią

Jednocześnie, według badania przeprowadzonego przez Quality Watch na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, co najmniej co czwarty ankietowany przyznaje, że obecnie wydaje na rozrywkę i kulturę mniej niż przed pandemią. Większą niż wcześniej liczbą wyjść do kina czy teatru, czas zamknięcia w domach odreagowują nieliczni (3-4 proc. ankietowanych).

Jak przyznał Grzelczak, dla kultury i rozrywki, ostatnie kilkanaście miesięcy było wyjątkowo trudne. "Pytanie, jak firmy związane z kulturą i rozrywką wydobędą się z dołka, w sytuacji gdy wielu widzów deklaruje, że okroiło swoje wydatki na ten cel" - zastanawia się szef BIG InfoMonitor. Zwraca uwagę, że według badania dla rejestru pokazującego jak pandemia wpłynęła na nastawienie respondentów do budżetów przeznaczanych na różne cele w tym m.in. na kulturę, "nie widać efektu odreagowania i fali zwiększonych wydatków, z czym mamy do czynienia w przypadku samochodów czy odzieży i obuwia".

Eksperci BIG zauważyli jednocześnie, że pod koniec roku szkolnego chętnie na seanse przychodziły szkoły. "W efekcie, w jednym z największych multipleksów, mimo ograniczeń w liczbie widowni, udało się w maju wypracować 2/3 wyniku z maja 2019 r." - powiedziała PAP Halina Kochalska z BIG InfoMonitro. Dodała, że liczba sprzedanych biletów od zniesienia lockdownu 21 maja do połowy czerwca stanowiła jedną dziesiątą widowni z analogicznego kwartału 2019 r.

Od 26 czerwca pomaga w budowaniu frekwencji m.in. zwiększenie dostępności zajmowanych miejsc z 50 do 75 proc., również w teatrach; nie bez znaczenia dla wpływów jest też zniesiony 13 czerwca zakaz sprzedaży przekąsek.

Jednocześnie respondenci badania na zlecenie BIG InfoMonitor deklarują chęć utrzymania i wzrostu budżetów na płatne serwisy filmowe i muzyczne. 29 proc. badanych twierdzi, że przeznacza na ten cel tyle samo pieniędzy co przed pandemią, 8 proc. - więcej, a o zmniejszeniu nakładów mówi co dziesiąty badany.

Eksperci przyznają, że pandemia zmieniła podejście do korzystania z kultury i mocniej zwróciła uwagę na płatny streaming, nie tylko samych widzów, ale też producentów filmowych czy teatralnych. "Miesiące użytkowania streamingu mogły z wielu zrobić stałych, lojalnych klientów tego typu rozwiązania" - oceniał Grzelczak. Zastanawia się na ile okaże się to trwałe i na ile finanse pozwolą łączyć przyzwyczajenia z pandemii ze starymi upodobaniami. "Nadzieję kulturze i rozrywce może dawać fakt, że na liście pozytywnych efektów pandemii badani całkiem wysoko wymienili, że teraz bardziej doceniają proste rozrywki, jak kino, koncerty czy imprezy taneczne. A skoro tak, to nie powinni ich sobie odmawiać" – podsumował.

Badanie Quality Watch na zlecenie BIG InfoMonitor zrealizowano 18-21 czerwca metodą CAWI wśród Polaków w wieku 18+. Objęło 1048 osób (reprezentatywność ze względu na: wiek, płeć, wielkość miejsca zamieszkania).

Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor (BIG InfoMonitor) prowadzi Rejestr Dłużników BIG. Działając w oparciu o Ustawę o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych przyjmuje, przechowuje i udostępnia informacje gospodarcze o przeterminowanym zadłużeniu osób i firm. (PAP)

autorka: Magdalena Jarco

est/