Jak podała w sobotę rano Izba Administracji Skarbowej w Lublinie, 570 pojazdów czeka na wyjazd z Polski na przejściu granicznym z Ukrainą w Dorohusku. Szacunkowy czas oczekiwania to 26 godzin. Natomiast na kierunku przywozowym odprawy celne odbywają się na bieżąco.
Rzecznik IAS w Lublinie Michał Deruś tłumaczył w piątek, że wydłużony czas oczekiwania na przekroczenie granicy w Dorohusku wynika z reorganizacji Służby Celnej Ukrainy.
"Zmiana struktur ukraińskiej Służby Celnej wiąże się z czasowymi brakami kadrowymi po stronie ukraińskiej. Przekłada się to na spowolnienie tempa odpraw zarówno na kierunku wywozowym z Polski, jak też przywozowym do Polski" – dodał rzecznik.
Utrudnienia na przejściu granicznym w Dorohusku mogą potrwać około tygodnia.
Natomiast, 15 godzin czekają kierowcy ciężarówek na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Hrebennem. W kolejce na wyjazd z Polski stoi 240 pojazdów. Po stronie ukraińskiej czeka 70 tirów. Szacunkowy czas oczekiwania na wjazd do naszego kraju wynosi 6 godzin.
Na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Koroszczynie 270 pojazdów oczekuje na wyjazd z Polski. Kierowcy ciężarówek muszą średnio czekać 7 godzin. Po białoruskiej stronie granicy tiry odprawiane są na bieżąco.
Izba Administracji Krajowej w Lublinie podała, że w ciągu ostatniej doby funkcjonariusze celno-skarbowi na towarowych przejściach granicznych w woj. lubelskim odprawili 2933 pojazdy ciężarowe: 1292 na kierunku przywozowym do Polski i 1641 na kierunku wywozowym z Polski.(PAP)
Autorka: Gabriela Bogaczyk
io/