Hurkacz wygrał z królem Wimbledonu Rogerem Federerem. Awansował do półfinału turnieju

Dotychczas najlepszym wynikiem Hurkacza w zmaganiach tej rangi była trzecia runda, na której zatrzymał się w poprzedniej edycji londyńskiego turnieju dwa lata temu (ubiegłoroczna została odwołana z powodu pandemii COVID-19).

Hurkacz drugim Polakiem w półfinale singla w Londynie 

Hubert Hurkacz jest drugim polskim tenisistą, który awansował do półfinału wielkoszlemowego Wimbledonu w singlu. Dołączył do Jerzego Janowicza, który dokonał tego na londyńskiej trawie w 2013 roku.

Hurkacz pokonał w środowym ćwierćfinale legendarnego Szwajcara Rogera Federera 6:3, 7:6 (7-4), 6:0.

Przed wrocławianinem trzech innych Polaków w grze pojedynczej dotarło do tego etapu w Wimbledonie - Wojciech Fibak w 1980 roku oraz Łukasz Kubot i Jerzy Janowicz osiem lat temu. Dwaj ostatni w pojedynku o awans do "czwórki" zagrali wówczas przeciwko sobie.

Hurkacz: to dla mnie coś superwyjątkowego

Hubert Hurkacz nie krył radości z pokonania legendarnego Szwajcara Rogera Federera w ćwierćfinale Wimbledonu i pierwszego w karierze awansu do "czwórki" w Wielkim Szlemie. "To dla mnie coś superwyjątkowego" - przyznał po meczu polski tenisista.

"Nie wiem, co powiedzieć. Pokonać Rogera i to na tym korcie to dla mnie coś superwyjątkowego. Marzenia się spełniają" - podkreślił Hurkacz tuż po spotkaniu na Korcie Centralnym kompleksu All England Lawn Tennis and Croquet Club.

Federer, który ma w dorobku 20 tytułów wielkoszlemowych, osiem z nich wywalczył właśnie na londyńskiej trawie. Prawie 40-letni Szwajcar uchodzi za ulubieńca tamtejszej publiczności. Ta podczas spotkania wyraźnie preferowała go, ale na koniec doceniła także wyczyn wrocławianina, który jako drugi Polak w historii awansował do półfinału Wimbledonu w singlu. Pierwszym był Jerzy Janowicz w 2013 roku.

"To było coś wyjątkowego - zagrać przed wami. Dziękuję, że przyszliście. Nie mogę się już doczekać kolejnego meczu" - zaznaczył Hurkacz.

Zmierzy się teraz z Włochem Matteo Berrettinim lub Kanadyjczykiem Feliksem Augerem-Aliassime.

Największe sukcesy Huberta Hurkacza 

Hubert Hurkacz, awansując do półfinału Wimbledonu, zanotował nie tylko swój najlepszy wynik w Wielkim Szlemie, ale także odniósł jeden z największych sukcesów w karierze. Dotychczas w zmaganiach tej rangi mógł się pochwalić tylko dotarciem do trzeciej rundy, co udało mu się wcześniej raz - w poprzedniej edycji londyńskiego turnieju (ubiegłoroczna została odwołana z powodu pandemii COVID-19).

24-letni tenisista z Wrocławia ma na koncie trzy singlowe tytuły w turniejach ATP. Najcenniejszy z nich jest ten ostatni - na początku kwietnia triumfował na kortach twardych w Miami w zawodach Masters 1000, które rangą ustępują tylko Wielkiemu Szlemowi. Po raz pierwszy ze zwycięstwa w imprezie cyklu cieszył się w 2019 roku w Winston-Salem, a w styczniu bieżącego roku triumfował w Delray Beach. Polak ma stuprocentową skuteczność w występach w finałach zmagań ATP. 

W jego dorobku jest także wygrana w deblowej rywalizacji w ubiegłorocznym turnieju ATP Masters 1000 w słynnej paryskiej hali Bercy.

Hurkacz zajmuje obecnie 18. miejsce w rankingu ATP, ale wiadomo już, że w poniedziałek znacząco przybliży się do Top 10 i zajmie najwyższą pozycję w karierze. W wirtualnym zestawieniu jest obecnie 11.

Sukcesy Huberta Hurkacza

Wygrane turnieje ATP w singlu (3)

- 2019, Winston-Salem, korty twarde (pula nagród 717,9 tys. dol.) 
- 2021, Delray Beach, korty twarde (pula nagród 349,5 tys. dol.)  
- 2021, Miami, korty twarde (pula nagród 3,34 mln dol.)

Przegrane finały w turniejach ATP w singlu (0)

Wygrane turnieje ATP w deblu (1)
- 2020, Paryż, korty twarde (pula nagród 3,34 mln euro)

Przegrane finały w turniejach ATP w deblu (0)

Najlepsze wyniki w Wielkim Szlemie:

Australian Open - 2. runda (2020)
French Open - 2. runda (2018)
Wimbledon - półfinał (2021)
US Open - 2. runda (2018, 2020)
(PAP)