Papież Franciszek przebywający w szpitalu miał epizod gorączkowy

2021-07-08 13:24 aktualizacja: 2021-07-08, 16:57
Papież Franciszek  w Bazylice Świętego Piotra na Watykanie Fot. PAP/ EPA/GUGLIELMO MANGIAPANE
Papież Franciszek w Bazylice Świętego Piotra na Watykanie Fot. PAP/ EPA/GUGLIELMO MANGIAPANE
Papież Franciszek, przebywający w rzymskiej klinice Gemelli po niedzielnej operacji jelita grubego, miał w środę "epizod gorączkowy" - poinformował w czwartek Watykan w kolejnym dniu jego hospitalizacji. Papież wysłał pozdrowienie dzieciom z oddziału onkologii.

Dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni napisał w wydanym komunikacie: "Jego Świątobliwość papież Franciszek spędził spokojny dzień, odżywiając się i poruszając się samodzielnie".

"Po południu, chcąc wyrazić swoją ojcowską bliskość z małymi pacjentami pobliskiego oddziału onkologii pediatrycznej i neurochirurgii dziecięcej, wysłał im swoje serdeczne pozdrowienie" - dodał watykański rzecznik.

Poinformował, że w środę wieczorem papież miał "epizod gorączkowy".

"Dziś rano został poddany rutynowym badaniom - mikrobiologicznym i tomografii klatki piersiowej oraz brzucha" - wyjaśnił rzecznik, podkreślając, że ich rezultat jest dobry.

"Ojciec Święty kontynuuje zaplanowaną kurację i odżywianie ustne. W tym szczególnym momencie kieruje swe spojrzenie na tych, którzy cierpią, i wyraża bliskość z chorymi, zwłaszcza najbardziej potrzebującymi opieki" - głosi watykański komunikat.

Nie wiadomo jeszcze, jak długo Franciszek pozostanie w szpitalu. W poniedziałek Watykan informował, że będzie to około siedmiu dni.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

liv/