Warszawa. Mężczyzna przeżył uderzenie pioruna. "Nie potrafił wyartykułować nawet słowa"

2021-07-16 17:24 aktualizacja: 2021-07-16, 19:46
Fot.  PAP/Mateusz Marek
Fot. PAP/Mateusz Marek
Tuż obok przechodzącego w okolicy ronda w Ursusie mężczyzny uderzył piorun. Na szczęście 30-latkowi nic się nie stało. Jako pierwsi pomogli mu strażnicy miejscy.

Podczas piątkowej burzy 30-letni mężczyzna przechodził w okolicy ronda w Ursusie Niedźwiadku. Nagle, tuż koło niego uderzył piorun. Część energii poraziła mężczyznę.

Lekko oszołomiony zdołał dojść do strażników miejskich, którzy akurat kontrolowali "gospodarkę odpadami na prywatnych posesjach w Ursusie". Z mężczyzną był bardzo utrudniony kontakt.

"Próbował coś powiedzieć, ale nie potrafił poprawnie wyartykułować nawet słowa" - przekazał Jerzy Jabraszko ze Straży Miejskiej. Gdy trochę się uspokoił, opowiedział funkcjonariuszom przerażającą historię. Gdy przechodził w okolicy ronda, usłyszał huk i poczuł gwałtowne porażenie energią pioruna, który uderzył w pobliżu.

"Funkcjonariusze natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe i zaopiekowali się 30-letnim mieszkańcem Ursusa. Kilkanaście minut później został zbadany przez ratowników, którzy orzekli, że jego stan nie zagraża życiu. Miał naprawdę dużo szczęścia" - powiedział Jabraszko. (PAP)

Autorka: Marta Stańczyk