Mec. Giertych złożył do prokuratury zawiadomienie ws. znieważenia Tuska przez Szonert-Biniendę

2017-04-29 15:55 aktualizacja: 2018-10-05, 18:56
Warszawa, 16.02.2017. Roman Giertych przed wejściem na salę Sądu Apelacyjnego w Warszawie, 16 bm. Sąd bada apelację procesu wytoczonego przez Romana Giertycha, przeciwko Ringier Axel Springer Polska, o ochronę dóbr osobistych i zadośćuczynienie. (mr) PAP/Radek Pietruszka Archiwum PAP © 2017 / Radek Pietruszka
Warszawa, 16.02.2017. Roman Giertych przed wejściem na salę Sądu Apelacyjnego w Warszawie, 16 bm. Sąd bada apelację procesu wytoczonego przez Romana Giertycha, przeciwko Ringier Axel Springer Polska, o ochronę dóbr osobistych i zadośćuczynienie. (mr) PAP/Radek Pietruszka Archiwum PAP © 2017 / Radek Pietruszka
Pełnomocnik Donalda Tuska, mec. Roman Giertych skierował w sobotę wniosek do prokuratury o wszczęcie postępowania w sprawie znieważenia szefa Rady Europejskiej przez konsul honorową RP w Ohio Marię Szonert-Biniendę. Chodzi o grafikę, która przedstawia Tuska ubranego w mundur SS.

O wysłaniu wniosku do prokuratury Giertych poinformował w sobotę na Twitterze. Fotomontaż, który Szonert-Binienda zamieściła kilka dni temu na swym profilu na Facebooku, adwokat określił jako "haniebny".

W sobotniej rozmowie z PAP Giertych poinformował ponadto, iż oczekuje, że prokuratura rozpocznie postępowanie w trybie art. 60 Kodeksu postępowania karnego. Przepis ten przewiduje, że w sprawach o przestępstwa ścigane z oskarżenia prywatnego prokurator wszczyna postępowanie albo wstępuje do postępowania już wszczętego, jeżeli wymaga tego interes społeczny. Postępowanie toczy się wówczas z urzędu, a pokrzywdzony, który przedtem wniósł oskarżenie prywatne, korzysta z praw oskarżyciela posiłkowego.

"Uważamy, że w tej sprawie istnieje oczywisty interes społeczny z tego powodu, że Donald Tusk pełni wysoką funkcję w Unii Europejskiej, więc w interesie Polski jest, aby tego typu przestępstw na jego szkodę nie popełniano, a skala tego przestępstwa, jego intensywność i okoliczności są więcej niż bulwersujące" - podkreślił Giertych.

Maria Szonert-Binienda, żona dr. Wiesława Biniendy, członka rządowej podkomisji ponownie badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej, została konsulem honorowym RP w Akron w Ohio w kwietniu. W sobotę MSZ poinformowało, że Szonert-Binienda oddała się do dyspozycji ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.

W piątek resort poinformował na Twitterze, że kierownictwo MSZ przeprowadziło rozmowę z konsul honorową. Jak podkreślono, "treści publikowane przez Konsul na jej prywatnych kontach w mediach społ. przed otwarciem konsulatu honorowego wyrażają jej prywatne poglądy".

O zawiadomieniu w sprawie znieważenia Donalda Tuska poinformowało też w sobotę Radio Zet.(PAP)

mkr/ hgt/

TEMATY: