Portugalskie służby obrony cywilnej poinformowały, że podobnie jak w przypadku ugaszonego we wtorek pożaru w Castro Marim, w efekcie którego spłonęło ponad 10 tys. hektarów lasów, i teraz konieczna będzie ewakuacja ludności.
Według straży pożarnej ogień z powodu wysuszenia terenu i silnego wiatru szybko przesuwa się na obszarze pomiędzy miastami Odemira i Monchique.
Do środowego wieczora wskutek pożaru, który gasi prawie 100 pojazdów strażackich i 12 samolotów, ciężko ranny został jeden z mieszkańców regionu.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)
liv/