Policjant po służbie zastrzelił sąsiadkę i jej syna. Wyrok w głośnej sprawie

2021-08-27 12:13 aktualizacja: 2021-08-27, 16:51
Fot. Twitter
Fot. Twitter
Były sierżant filipińskiej policji Jonel Nuezca, który w grudniu 2020 r. zastrzelił dwójkę sąsiadów, został skazany w czwartek na karę 40 lat bezwzględnego więzienia.

Były mundurowy nie będzie mógł się ubiegać o wcześniejsze zwolnienie, a po odbyciu kary do końca życia nie będzie mu wolno pełnić żadnych funkcji publicznych. Morderca ma także zapłacić 952 tys. pesos (74 tys. zł) rodzinie swoich ofiar.

Do zbrodni doszło 20 grudnia 2020 roku w miasteczku Paniqui, położonym niecałe 150 kilometrów na północny zachód od stołecznej Manili. Sąsiedzka sprzeczka rozpoczęła się po tym, jak ofiara, 25-letni Frank Gregorio, odpalił przed swoim domem zakazaną przez władze, lecz tradycyjnie używaną w sezonie świątecznym armatkę hukową.

Zastrzelił matkę i syna na oczach świadków. Nagranie zbrodni trafiło do sieci

Podczas kłótni z sąsiadami, z którymi już wcześniej był skonfliktowany, Jonel Nuezca wyciągnął służbowy pistolet i na oczach świadków wielokrotnie postrzelił w głowę mężczyznę i próbującą go bronić matkę. Nagranie zbrodni trafiło do sieci, a policjanta w ciągu kilku godzin zatrzymano i postawiono mu zarzut podwójnego zabójstwa.

Sprawa Nuezki zszokowała filipińską opinię publiczną, a w miejscowej prasie i mediach społecznościowych pojawiały się pytania o kulturę policyjnej bezkarności. Odżyła także debata o przywróceniu kary śmierci, na której wykonywanie od 2006 roku obowiązuje moratorium.

Zdaniem polityków opozycji problem przemocy i nadużyć dokonywanych na Filipinach przez mundurowych jest systemowy. Oskarżyli władze o tolerowanie przez długi czas brutalnych zachowań, krytykując prezydenta Rodrigo Dutertego, który wielokrotnie pochwalał używanie przez funkcjonariuszy przemocy przeciwko podejrzanym o przestępstwa.

W wydanym w czwartek oświadczeniu komendant główny filipińskiej policji Guillermo Eleazar porównał sprawę Nuezki do przypadku majowego zabójstwa kobiety w stołecznej metropolii przez innego policjanta, Hensie Zinampana. Oba morderstwa zostały zarejestrowane na nagraniach wideo. "Obie sprawy (…) będą dla nas lekcją stale przypominającą, że jako oficerowie policji jesteśmy obrońcami obywateli, nie ich dręczycielami" – powiedział Eleazar.

Tomasz Augustyniak (PAP)