Ozdoba mówił w wywiadzie o projekcie zmian ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi wprowadzającej system rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP) za opakowania jego produktów. Jak stwierdził, projekt w dużej mierze jest odpowiedzią na postulaty samorządów i w założeniu ma powstrzymać dynamikę wzrostu cen za wywóz odpadów.
Wiceszef MKiŚ nie wykluczył podniesienia w projekcie maksymalnej stawki opłaty opakowaniowej, jeżeli będzie to merytorycznie uzasadnione. "Przepisy zobowiązują nas do tego, by w ustawie określić maksymalną stawkę tej opłaty. Przypominam jednak, że faktyczne stawki – które będą obowiązywały, gdy ustawa wejdzie w życie w 2023 r. – określi rozporządzenie, które MKiŚ wyda na podstawie rekomendacji Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego. IOŚ-PIB będzie miał obowiązek przeprowadzenia analizy kosztowej dotyczącej zagospodarowania odpadów opakowaniowych. Na podstawie tej analizy resort wyda rozporządzenie, w którym określi stawki dla poszczególnych rodzajów opakowań. Dziś trudno ocenić, jaka sytuacja będzie za rok i jakie stawki będą wtedy odpowiednie do skali wyzwań" - powiedział Ozdoba.
Poinformował, że jesienią resort klimatu chce zaprezentować projekt ustawy poświęconej systemowi kaucyjnemu na wybrane rodzaje opakowań. "Chcemy zrobić to dobrowolnie, bo uważamy, że powstanie takiego systemu jest zasadne ekonomicznie. Rozwiązanie to sprawdziło się w innych krajach UE, a nie zawsze jest tam obowiązkowe. Dlatego nasza wyjściowa propozycja ma taki kształt. Na to, czy system ten będzie obligatoryjny czy dobrowolny, wpłyną stanowiska zgłaszane w toku konsultacji. Decyzję w tej sprawie będziemy jednak podejmować w kolejnym kroku" - zapowiedział wiceminister.
Na pytanie, jakie opakowania obejmie system kaucyjny: butelki PET, szklane czy aluminiowe puszki, Ozdoba odparł, że na razie jest za wcześnie na odpowiedź i należy poczekać na projekt ustawy. (PAP)
mmi/