Żona zabiła męża-biznesmena? Jest akt oskarżenia

2021-10-01 12:48 aktualizacja: 2021-10-01, 17:19
fot. PAP/Andrzej Grygiel
fot. PAP/Andrzej Grygiel
O zabójstwo męża oskarżyła Prokuratura Okręgowa w Katowicach Ilonę S., zatrzymaną w ub. roku, po ponad trzech latach od śmierci mężczyzny. Kobiecie w procesie przed Sądem Okręgowym w Katowicach może grozić kara dożywocia.

Jak poinformowała PAP prok. Marta Zawada-Dybek z katowickiej prokuratury, prócz zabójstwa kobieta odpowie za podżeganie do składania fałszywych zeznań. Aktem oskarżenia objęto również dwie inne osoby, którym zarzucono składanie fałszywych zeznań w śledztwie.

Oskarżona zgłosiła zaginięcie męża. Śledczy brali pod uwagę porwanie

Prok. Zawada-Dybek wskazała, że sprawa ma charakter poszlakowy. Urodzona w 1961 r. żona pokrzywdzonego 17 maja 2017 r. zgłosiła policji zaginięcie męża, który był przedsiębiorcą i osobą zamożną. Jak podawała wtedy Ilona S., mąż miał opuścić miejsce zamieszkania w sposób naturalny i zniknąć. Podjęto wówczas śledztwo pod kątem potencjalnego porwania.

4 lipca 2017 r. w lesie pod Włocławkiem (Kujawsko-Pomorskie) znaleziono zwłoki, których sekcja wykazała, że doszło do zabójstwa. Przyczyną zgonu znalezionego mężczyzny stały się urazy klatki piersiowej, które w ocenie biegłego powstały w sposób czynny, w wyniku działania osób trzecich.

Przesłuchano ponad 100 świadków

Po tym, jak badania DNA potwierdziły, że ofiarą był Jacek S., śledztwa z Włocławka i Katowic połączono. W trakcie postępowania przesłuchano ponad 100 świadków, zasięgnięto opinii i instytucji specjalistycznych różnych specjalności, wykonano dziesiątki oględzin i eksperymentów.

"Zebrane w sposób skrupulatny w śledztwie dowody, wskazują na to, iż pokrzywdzony został pozbawiony życia przez żonę. Pomiędzy małżonkami istniał konflikt, a oskarżona była jego jedynym spadkobiercą" – zaznaczyła prok. Zawada-Dybek.

W lipcu ub. roku Ilona S. została zatrzymana. Prokurator przedstawił jej zarzuty zabójstwa, a także nakłaniania świadka do składania fałszywych zeznań. Oskarżona nie przyznała się do tych czynów. Stosowany jest wobec niej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowana.

Ilonie S. za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Przestępstwo składania fałszywych zeznań zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.(PAP)

Autor: Mateusz Babak

dsk/