W czwartek minęła druga rocznica śmierci Kornela Morawieckiego, działacza opozycji demokratycznej w PRL, przywódcy "Solidarności Walczącej", marszałka seniora Sejmu VIII kadencji, posła VIII kadencji.
"Był dla mnie kimś więcej niż tylko ojcem - mogę śmiało powiedzieć, że był dla mnie przewodnikiem, nauczycielem i przyjacielem" - wspominał w podcaście Mateusz Morawiecki. Jak podkreślił, dla jego ojca programem politycznym było godziwe traktowanie drugiego człowieka i wiara w Polskę "wolną i solidarną".
Dziękował także wszystkim, którzy przyczyniają się do podtrzymywania pamięci o jego ojcu. "Polska była dla niego trochę po norwidowsku wielkim zbiorowym wysiłkiem i obowiązkiem" - powiedział Morawiecki.
Premier powiedział też, że to w duchu poglądów ojca współtworzył propozycje zmian podatkowych zawarte w "Polskim Ładzie". Mają one być - według niego - sprawiedliwsze, a jednocześnie pozwolić realizować ambitne cele.
Mateusz Morawiecki o Nowym Ładzie. "16 mld zł zostanie w kieszeniach Polaków"
"Głównym i podstawowym celem jest wielka obniżka podatków dla zdecydowanej większości Polaków - ponad 16 mld zł zostanie w kieszeniach Polaków, także przedsiębiorców" - przekonywał Morawiecki.
Wśród flagowych propozycji "Polskiego Ładu" wymienił podwyższenie drugiego progu podatkowego z 85 do 120 tys. zł, wprowadzenie zerowego podatku PIT dla rodzin 4+ i brak możliwości odliczania od podatku składki zdrowotnej.
Szef rządu zapewnił, że jednym z celów "Polskiego Ładu" jest budowa - w wyniku m.in. wprowadzanych zmian podatkowych - polskiej klasy średniej.
Odnosząc się do kwestii odliczania od podatku składki zdrowotnej, nazwał ten mechanizm "podatkowym skansenem Europy". "Nikt nie chce mieszkać w skansenie. Polacy chcą nowoczesnej, dostępnej służby zdrowia, chcą też wygodnych dróg i kolei, dostępu do kanalizacji, szerokopasmowego internetu, ale też dostępu do cyfrowych usług publicznych" - zaznaczył premier.
Zapewnił, że zmiany podatkowe będą korzystne dla zdecydowanej większości podatków, a negatywnie lub neutralnie odczuje je jedynie kilka proc. najbogatszych obywateli.
"Wiele tematów już udało się załatwić, ale jako kraj nie zrobimy poważnego kroku do przodu bez nowoczesnego systemu podatkowego - takiego, jak na Zachodzie" - powiedział Morawiecki.
Zapewnił ponadto, że rząd unika radykalizmu podatkowego i będzie proponował "drogę środka".
Szef rządu w swoim podcaście podzielił się także wrażeniami z lektury reportażu Marka Szymaniaka "Zapaść. Reportaże z mniejszych miast". Jak powiedział, podziela diagnozy zawarte w publikacji i poleca ją wszystkim zainteresowanym transformacją gospodarczą w Polsce. (PAP)
Autor: Mateusz Roszak
js/