Zwierzchnicy Kościoła we Francji wzburzeni po publikacji raportu na temat pedofilii

2021-10-06 13:38 aktualizacja: 2021-10-06, 13:37
Konfesjonał. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Konfesjonał. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
„Trzęsienie ziemi dla zwierzchników Kościoła”, „szok dla francuskich katolików”, „huragan”, „egzamin z sumienia” – tak francuskie dzienniki komentują w środę publikację raportu niezależnej komisji na temat pedofilii w Kościele katolickim we Francji.

Raport opublikowany we wtorek przez niezależną komisję ds. wykorzystywania seksualnego w Kościele katolickim (CIASE) to „trzęsienie ziemi dla zwierzchników Kościoła” – pisze dziennik „Le Monde”, który apeluje, aby francuski Episkopat oraz zakony przedstawiły w listopadzie na zgromadzeniu plenarnym odpowiedź na ten dokument.

„Skala opisanego zjawiska jest oszałamiająca”, a liczba ofiar „przytłacza nas i przewyższa to, co moglibyśmy przypuszczać” - skomentował we wtorek ustalenia dokumentu przewodniczący Konferencji Episkopatu Francji (CEF) Eric de Moulins-Beaufort na łamach „Le Figaro”.

„Jestem ogromnie zdegustowany” – brzmi tytuł artykułu w katolickim dzienniku „La Croix”, który cytuje reakcje czytelników na raport. W ich komentarzach przewijają się wyrazy współczucia dla ofiar pedofilii, gniew na Kościół i apele o jego zreformowanie.

Jeden z założycieli stowarzyszenia ofiar pedofilii La Parole Liberee, Francois Devaux, w ostrych słowach zwrócił się do francuskich biskupów: „Musicie zapłacić za te wszystkie przestępstwa". Powiedział też, że powinni zamilknąć i wymierzać kary "z zapałem i szybkością”.

Devaux mówił również o potrzebie zorganizowania „III Soboru Watykańskiego”, który „miałby na celu ponownie odbudowanie Kościoła katolickiego".

Członkowie komisji CIASE zauważyli podczas przygotowywania raportu, że nie wszyscy katolicy postrzegali ich misję przychylnie, a wiele parafii nie przekazało wezwania do składania świadectw. Młodzi klerycy wyrażali „znużenie” regularnym wysłuchiwaniem o przemocy seksualnej. Niektórzy uważają, że ten temat jest używany jako broń przeciwko katolikom – pisze „Le Monde”.

Biskup: należy utworzyć krajowy sąd

Biskupi pytani o dalsze kroki w kwestii zadośćuczynień odpowiadają, że „niektóre sprawy można szybko uruchomić” - powiedział biskup Creteil i wiceprzewodniczący CEF Dominique Blanchet.

Zdaniem biskupa Wersalu i przewodniczącego Rady ds. Zapobiegania i Zwalczania Pedofilii Luca Crepy’ego należy utworzyć krajowy sąd karny, który sądziłby sprawców pedofilii zgodnie z prawem kanonicznym.

CEF, jak wskazuje jej sekretarz generalny Hugues de Woillemont, powinien również wkrótce ogłosić stworzenie niezależnego organu krajowego, który będzie odpowiedzialny za przyjmowanie i badanie roszczeń odszkodowawczych od ofiar księży-pedofilów oraz utworzenie funduszu zgodnie z decyzjami Episkopatu.

„Le Monde” pisze jednak, że termin „odszkodowanie” jest odrzucany przez wielu biskupów.

Raport został wysłany do papieża Franciszka we wtorek. De Moulins-Beaufort przekazał mu główne dane raportu w piątek podczas audiencji. Ponowne spotkanie papieża Franciszka i de Moulins-Beauforta zaplanowano na grudzień.

Watykańska służba prasowa poinformowała, że papież mówił ze smutkiem o „przerażającej rzeczywistości” opisanej w raporcie.

Reakcja na raport będzie „egzaminem sumienia” – pisze w komentarzu redakcyjnym „Le Figaro”.

„Na naszych oczach rozgrywa się opowieść o piekielnej zawierusze, która nie ma końca” – komentując raport napisał publicysta Etienne de Montety, odnosząc się do słów cytuje Dantego oraz cytując św. Augustyna: „Początkiem dobrych czynów jest wyznanie złych”.

Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)

dors/