Według obrony cywilnej lawa o coraz rzadszej konsystencji, wydostająca się z Cumbre Vieja, zagraża kilku miejscowościom w południowo-zachodniej części wyspy, szczególnie La Lagunie. W ciągu ostatniej doby ewakuowano stamtąd 800 mieszkańców.
W sumie do środowego popołudnia ewakuację nakazano ok. 7000 osób na La Palmie. Władze wyspy ogłosiły, że prawdopodobnie jeszcze tego dnia część z nich będzie mogła wrócić do domu.
W kilku gminach położonych u podnóża Cumbre Vieja w dalszym ciągu pozostają zamknięte szkoły, a część dróg jest zamknięta dla ruchu.
Władze Wysp Kanaryjskich szacują, że do środy lawa zalała ponad 650 hektarów terenów na La Palmie, szczególnie w gminie El Paso.
Tymczasem jak podają hiszpańskie i portugalskie media, w ostatnich dniach w powietrzu nad południową części Półwyspu Iberyjskiego gromadzi się dym z Cumbre Vieja, zawierający dwutlenek siarki. Jak szacują naukowcy ze sztabu kryzysowego, codziennie do atmosfery dostaje się ponad 8 tys. ton tego związku chemicznego.
Marcin Zatyka (PAP)
js/