W czwartek Sąd Rejonowy w Wejherowie ogłosił wyrok w sprawie przeciwko Krystianowi W. ps. Krystek, który odpowiada za elektroniczne kontakty z dwoma małoletnimi w celach pedofilskich w 2015 roku. 44-letni "Krystek" został doprowadzony na ogłoszenie wyroku z aresztu śledczego, gdzie przebywa w związku z procesem dotyczącym kontaktów seksualnych z ponad 30 dziewczynkami.
Za kontakty z dwoma dziewczynkami za pomocą Messengera w celach pedofilskich Sąd Rejonowy skazał "Krystka" na 2,5 roku więzienia oraz 3-letni zakaz zbliżania się do jednej z pokrzywdzonych dziewczynek na mniej niż 100 metrów oraz zakazał kontaktowania się z nią w jakikolwiek sposób.
Sędzia Jolanta Nowak odczytała tylko wyrok skazujący mężczyznę na karę więzienia. Jego uzasadnienie, z uwagi charakter sprawy, pokrzywdzone dziewczynki i nienaruszanie dobrych obyczajów zostało odczytane bez obecności publiczności. Media były jedynie obecne podczas odczytania samego werdyktu. "Od przedmiotowego wyroku służy stronom apelacja, którą składa się do Sądu Okręgowego w Gdańsku" - powiedziała sędzia Nowak.
W 2015 r. mężczyzna za pomocą Facebooka i Messengera kontaktował się z dwoma nastolatkami i poprzez manipulację obiecując pracę, fundując obiady lub kolacje i przejażdżki samochodem. Chciał dziewczynki wykorzystać seksualnie. Prokuratura na potrzeby śledztwa ściągała zabezpieczone rozmowy od serwisu społecznościowego Facebook.
Śmierć 14-letniej Anaid. Dziewczynka rzuciła się pod pociąg
Proces ma związek z samobójczą śmiercią 14-letniej Anaid, która marcu 2015 r., dzień po spotkaniu z mężczyzną, rzuciła się pod pociąg na gdańskiej Oruni. To, że dziewczynka spotykała się z 37-letnim wówczas "Krystkiem" odkryła matka nastolatki. Dopiero potem ruszyło prokuratorskie śledztwo.
Samobójstwo Anaid doprowadziło do głównego procesu, w którym "łowca nastolatek", jak określiły go media, odpowiada za wykorzystanie seksualne ponad 30 młodych dziewcząt. Krystian W. poznawał nastolatki dzięki pracy w sopockich klubach Marcina T., współzałożyciela sopockiej Zatoki Sztuki oraz również oskarżonego m.in. o seksualne wykorzystywanie nieletnich.
Proces mężczyzn odpowiedzialnych za wykorzystywanie seksualne młodych, w tym nieletnich, dziewcząt również toczy się przed Sądem Rejonowym w Wejherowie. Z uwagi na interes pokrzywdzonych sprawa odbywa się z wyłączeniem jawności. (PAP)
Autor: Krzysztof Wójcik
js/