Prezydent powołał Radę do spraw Młodzieży. Przewodniczący: chcemy być rzecznikiem młodego pokolenia

Prezydent podczas wystąpienia przypomniał, że powołał Rzepeckiego na tę funkcję ponad rok temu. Podkreślił, że doradca odbył ponad 160 spotkań z organizacjami zrzeszającymi młodzież "i w efekcie zaproponował, by stworzyć specjalną Radę ds. Młodzieży". "Ja przystałem bardzo chętnie na tę propozycję, ponieważ to jest także interesujące niezwykle dla mnie, jakie są rzeczywiście potrzeby, jakie są problemy młodych ludzi" - powiedział Andrzej Duda.

Prezydent zauważył, że czas pandemii "uzmysłowił to, jak bardzo trudna jest sytuacji młodzieży w (...) w dzisiejszych czasach, a z drugiej strony, jak bardzo potrzebne są mądre rozwiązania, które będą rozwiązaniami celowanymi, nie narzucanymi na siłę".

"Nie miałem żadnych wątpliwości, że - aby móc takie rozwiązania przygotowywać - to trzeba przede wszystkim z młodymi rozmawiać. I to jest temat bardzo zasadniczy, to znaczy młodzi, tylko z podpowiedzią starszych, powinni sami dyskutować na temat tego, co jest im potrzebne, bo najlepiej wiedzą, co jest im potrzebne" - wskazywał prezydent.

Duda: za chwilę będziecie wychowywali następne pokolenia

Prezydent zaznaczył, że to poważny temat. Wskazywał, że młodzieży pomiędzy 15. a 24. rokiem życia w Polsce jest ponad 4 mln. "To jest potężna część naszego społeczeństwa, sporo więcej niż 10 proc." - dodał.

"To państwo jesteście następnym pokoleniem i to państwo będziecie dalej prowadzili sprawy Rzeczypospolitej we wszystkich wymiarach jej codziennego funkcjonowania. (...) Przede wszystkim za chwilę będziecie wychowywali następne pokolenia" - zwrócił się do członków Rady. Przekonywał, że to, jakie możliwości rozwojowe mają młodzi ludzie w Polsce, ma fundamentalne znaczenie dla tego, jak nasz kraj będzie wyglądał w przyszłości.

"Taki jest ten najbardziej ogólny cel działania Rady - żeby tworzyć, dyskutować w naszym kraju nad takimi warunkami, by młodzi ludzie mieli jak najlepsze możliwości rozwoju, jak najlepiej się czuli, a z drugiej strony, by też sprawy Rzeczypospolitej były teraz i w przyszłości najlepiej jak to możliwe prowadzone" - powiedział Andrzej Duda.

"Chcę jedną rzecz z całą stanowczością zaznaczyć - to jest gremium, w którym można powiedzieć wszystko i chcę, byście tak do tego podchodzili. (...) Proszę, byście się nie obawiali poruszać żadnych tematów, nawet jeśli jakieś tematy uważacie za polityczne. Tu nie ma jedynie słusznych poglądów" - zaznaczył.

Jak dodał, także dlatego poprosił, by do Rady weszła minister odpowiedzialna w KPRP za dialog - Bogna Janke, "by w razie potrzeby służyć pomocą". "Mam nadzieję, że dzięki tym spotkaniom nie tylko nam będzie łatwiej zrozumieć młode pokolenie i jego potrzeby, ale także że będziemy w stanie przynajmniej część problemów rozwiązać albo zaproponować takie rozwiązania, które młodzi ludzie będą mogli od razu przyjąć jako takie, które rzeczywiście im sprzyjają" - zaznaczył.

Rzepecki: będziemy Radą otwartą. Nie będzie tematów tabu

Podczas późniejszego briefingu prasowego Łukasz Rzepecki wskazywał, iż powołanie Rady pokazuje, "że głos młodego pokolenia jest jeszcze bardziej słyszany i dostrzegany w Pałacu Prezydenckim".

Wyraził zadowolenie z tego, że w skład Rady weszli przedstawiciele różnych środowisk młodzieżowych, m.in. organizacji edukacyjnych, klimatycznych, międzynarodowych, działających na rzecz osób z niepełnosprawnościami, rolniczych czy sportowych.

"Chcemy być rzecznikiem młodego pokolenia. Tak jak pan prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że w pracach tej Rady mogą brać udział wszyscy, którzy będą chcieli się z nami spotkać. Będziemy Radą otwartą na wszystkie organizacja młodzieżowe, społeczne, lokalne, ogólnopolskie" - zapowiedział. Zadeklarował również, że dołoży wszelkich starań, by Rada była "dynamiczna, pracowita". "Już od dziś zabieramy się do intensywnej pracy, jesteśmy otwarci dla wszystkich młodych" - dodał.

"Obiecywałem to na Radzie moim współpracownikom, także i wam, młodym obiecuję, że nie będzie tematów tabu. Jeśli będą pojawiać się tematy ciężkie, które trzeba będzie poruszyć, będziemy to robić, ścierać się poglądami, ale wypracowywać je - mam nadzieję - w konsensusie, rozmowie, dialogu" - podkreślił.

Głos podczas briefingu zabrały również inne osoby powołane w skład Rady. Maja Jeśmanowicz, reprezentująca Związek Dużych Rodzin "Młodzi na Plus", przekonywała, że "młodzi ludzie to przyszłość Polski, to od nich zależy, jak ta Polska będzie wyglądała". "Bardzo się cieszę, że wreszcie mamy głos i że będziemy mogli głośno mówić o naszych potrzebach, ale też wprowadzać różne propozycje rozwiązań tych problemów" - zaznaczyła.

Przewodniczący Parlamentu Studentów RP Mateusz Grochowski wyraził zadowolenie z faktu, że będzie miał okazję współpracować "z tak licznym gronem organizacji (z) całego środowiska, nie tylko studenckich, ale też wszystkich młodych ludzi".

Kinga Dróżdż z Integracyjnego Klubu Sportowego podkreśliła, że w swej pracy będzie chciała się skupić na promocji sportu osób z niepełnosprawnościami, "zachęcić ludzi do wyjścia z domu, młodzież do otwarcia się na nowe środowiska, nowe możliwości, perspektywy".

"Poruszymy na pewno tematykę edukacji klimatycznej, która musi być w Polsce lepsza, bardziej powszechna, (...) o depresji klimatycznej, a także o innych tematach związanych z klimatem, jak sprawiedliwa transformacja czy bioróżnorodność" - mówiła z kolei przewodnicząca Młodzieżowej Rady Klimatycznej Sylwia Łyskawka.

Posiedzenie Rady odbędzie się w listopadzie

Rzepecki zapowiedział, że kolejne posiedzenie Rady planowane jest na listopad. "Oczywiście, jeśli będzie taka potrzeba, że jakiś temat będzie pilny, nie wykluczamy, że spotkamy się wcześniej" - zaznaczył.(PAP)

Autorka: Sylwia Dąbkowska-Pożyczka

mmi/