57 lat temu The Rolling Stones wystąpili w "Ed Sullivan Show". Kto jeszcze zachwycił miliony widzów programu?

2021-10-25 15:23 aktualizacja: 2021-10-26, 07:05
Początki amerykańskiej kariery The Rolling Stones sięgają 1964 roku. Wtedy muzycy opuścili Wielką Brytanię, by wystąpić w popularnym „Ed Sullivan Show”. Jacy inni artyści pojawili się w programie? Lista jest imponująca.

Podobnie jak słynna czwórka z Liverpoolu, zespół Micka Jaggera karierę rozpoczął od występów w lokalach i klubach muzycznych. Dotarcie do szerszej publiczności było większym wyzwaniem. Zwłaszcza, że przez pierwsze dwa lata działalności grali głównie covery.

Występ u Sullivana stał pod znakiem zapytania

Rolling Stonesi weszli do studia telewizyjnego powitani głośnym piskiem czekających na nich dziewcząt. Wykonali dwa utwory, które nie były ich autorstwa. Rockandrollowe „Around and Around” Chucka Berry’ego oraz pierwotnie jazzowa kompozycja „Time is On My Side” Jerry’ego Ragovoya stanowiły bezpieczne rozwiązanie. Fani muzyki byli przyzwyczajeni do coverów, zresztą nikt nie oczekiwał od nich autorskich popisów na miarę Beatlesów.

Występ Stonesów odbył się później niż pierwotnie zakładano. Stało się tak z uwagi na ich kontrowersyjny image i nazbyt entuzjastycznych fanów. Łobuzerski styl oraz imprezowy tryb życia sprawiły, że Ed Sullivan gościł brytyjski band dopiero 25 października 1964 roku.

Pojawienie się w oglądanym przez miliony widzów programie było przełomem dla zespołu. Nie chodziło tylko o występ przed szerszą publicznością i oswojenie z kamerą. Podbój Ameryki wiązał się z wypuszczeniem własnego materiału, na który czekali fani. W przeciwieństwie do innych angielskich bandów, nagrywali w Ameryce. Zmotywowani sukcesem w 1965 roku wydali „Out of Our Heads” ze słynnym przebojem „I Can’t Get No (Satisfaction)”.

Od tego momentu Stonesi praktycznie co roku wydawali album osiągający wielomilionowy nakład. Przeboje jak „She’s Like a Rainbow”, „Paint in Black” czy „Ruby Tuesday” do dziś można usłyszeć w rozgłośniach radiowych na całym świecie. Kolejne sukcesy zespołu potwierdzają , że umożliwienie im występu u Sullivana było słuszną decyzją.

Beatlesi, Doorsi, Joplin, Presley. Gwiazdy w znanym telewizyjnym show

Program Eda Sullivana gościł wielu artystów do dziś uznawanych za legendy muzyki. Kultowym występem było pojawienie się Beatlesów 9 lutego 1964 roku. Zaprezentowali autorski materiał w momencie gdy beatlemania zawładnęła Stanami. Jednak nie tylko Fab Four pojawili się przed kamerami w popularnym show.

Pierwszą ze znanych postaci, jakie zagościły w studiu CBS był  Elvis Presley. W trakcie pierwszego występu w 1956 roku zaśpiewał „Love Me Tender”. Wystąpił w  programie trzykrotnie jeszcze zanim zawitali tam artyści, których kariera rozkwitła w latach 60. The Doors podbili scenę swoim przebojem „Light My Fire” w 1967 roku. Z późniejszych występów szczególnie godny odnotowania jest udział Janis Joplin, której kariera rozkwitła niedługo potem. Ostatnim ze znanych zespołów, jakie pojawiły się w programie w tej dekadzie był Jackson 5. Właśnie wtedy publiczność pokochała najmłodszego z braci - Michaela, przyszłego króla muzyki pop.

"Ed Sullivan Show" cieszył się popularnością przede wszystkim w rodzimych Stanach. Dotarcie do publiczności zagranicznej nie było łatwe w czasach przed powstaniem Internetu. Jednak program niewątpliwie pozwolił zaistnieć wielu artystom, których twórczość jest uznawana za ponadczasową.

Autorka: Klaudia Grzywacz