Fundusz - w wyjaśnieniach przekazanych PAP - wskazał, że jest to zmiana oczekiwana przez placówki medyczne leczące pacjentów z COVID-19. Kierownicy tych placówek często mieli bowiem trudności z doborem kryteriów, po spełnieniu których personel medyczny kwalifikował się do otrzymania dodatkowego wynagrodzenia. Wątpliwości budziła tzw. incydentalność w udzielaniu pomocy pacjentom hospitalizowanym ze względu na podejrzenie i zakażenie koronawirusem.
"Wprowadzenie godzinowego rozliczania czasu pracy przy pacjencie covidowym znacznie ułatwia placówkom medycznym wskazanie osób, które powinny otrzymać dodatek oraz indywidualne określenie jego wysokości. Nowe zasady są jednolite w skali kraju i obowiązują na oddziałach placówek medycznych, które zapewniają łóżka dla osób z COVID-19 (tzw. II poziom zabezpieczenia covidowego)" – podała rzecznik NFZ Sylwia Wądrzyk.
Zaznaczyła, że nie będą możliwe sytuacje, jak jeszcze wiosną tego roku, gdy do dodatków covidowych w pełnej wysokości za cały miesiąc pracy zgłaszani byli pracownicy, którzy przy pacjentach covidowych przepracowali kilka godzin w ciągu 30 dni.
Kryteria uzyskania dodatku
Dodatek covidowy wynosi 100 proc. wynagrodzenia, które wynika z umowy o pracę lub z umowy cywilnoprawnej, należnego za każdą godzinę pracy osoby, która (kryteria muszą być spełnione łącznie): wykonuje zawód medyczny, uczestniczy w udzielaniu świadczeń zdrowotnych i ma bezpośredni kontakt z pacjentami z podejrzeniem i z zakażeniem wirusem SARS-CoV-2; pracuje na oddziałach, w których placówka medyczna zapewnia łóżka dla pacjentów z podejrzeniem oraz z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2 (tzw. II poziom zabezpieczenia covidowego).
Maksymalna miesięczna kwota dodatku nie może przekroczyć 15 tys. zł.
Środki na dodatkowe wynagrodzenie pochodzą z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Za ich przekazywanie do placówek odpowiada Narodowy Fundusz Zdrowia. "Fundusz wypłaca placówkom należne środki w terminie trzech dni, pod warunkiem, że przesłane dokumenty są prawidłowe i nie wymagają korekty lub uzupełnienia" - wskazała Sylwia Wądrzyk.
Zaznaczyła, że czas potrzebny na wypłatę dodatkowego wynagrodzenia zależy w największym stopniu od jakości i kompletności danych otrzymanych przez NFZ z placówek medycznych.
Do tej pory Narodowy Fundusz Zdrowia wypłacił już ponad 8,2 miliarda złotych na dodatki covidowe dla personelu medycznego i niemedycznego, w tym: 8,06 miliarda zł dla personelu medycznego oraz 219 milionów zł dla pozostałego personelu (dodatki jednorazowe). (PAP)
Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl
io/