![Fot. Twitter](/sites/default/files/styles/main_image/public/202111/mod.jpg?h=dc4c7a80&itok=gSFM-jxA)
Amnesty International, organizacja zajmująca się ochroną praw człowieka, określiła proces i sam wyrok "arbitralnym i błędnym".
Dwudziestoletnia Intisar al-Hammadi została aresztowana w lutym w Sanie, kontrolowanej przez Hutich stolicy Jemenu. Wyrok, skazujący kobietę za łamanie zasad islamu i używanie narkotyków, wydano w niedzielę - poinformowała Agencja Reutera, powołując się na zajmujących się sprawą prawników i aktywistów.
Modelkę oskarżono o "nieprzyzwoite zachowanie i złamanie reguł islamu", kiedy w internecie umieszczono jej zdjęcia bez zasłaniającej włosy chusty. "Podczas przesłuchania zasłonięto jej oczy, znęcano się nad nią fizycznie i werbalnie, zmuszano do przyznania się do oskarżeń o posiadanie narkotyków i prostytucję" - podało w maju Amnesty International.
Adwokat Intisar al-Hammadi informował w lipcu o próbie popełnienia w więzieniu samobójstwa przez swoją klientkę - podał serwis Middle East Eye.
Saba, serwis informacyjny Hutich, poinformował w niedzielę o skazaniu grupy trzech innych kobiet oskarżonych o "rozwiązłość, prostytucję, używanie narkotyków i łamanie zasad moralnych".
Wojna w Jemenie trwa od ponad sześciu lat. Pod koniec 2014 r. Huti zajęli stolicę kraju Sanę oraz znaczną część północnej i zachodniej części kraju. Wspierane przez koalicję zdominowaną przez kraje sunnickie siły rządowe kontrolują południe Jemenu. (PAP)