Rzecznik KSP: dzisiejsze uroczystości zaliczają się do najbezpieczniejszych w ciągu ostatnich lat

2021-11-11 18:24 aktualizacja: 2021-11-11, 21:20
Fot. PAP/Leszek Szymański
Fot. PAP/Leszek Szymański
Dzisiejsze uroczystości zaliczają się do najbezpieczniejszych w ciągu ostatnich lat - mówił rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak podczas konferencji dotyczącej zabezpieczenia uroczystości 11 listopada, w tym Marszu Niepodległości.

Rzecznik na początku briefingu podkreślał, że zabezpieczenia jeszcze trwają, a policjanci nadal pracują. "Dbamy o bezpieczeństwo w tych miejscach, gdzie uroczystości jeszcze trwają. Nasze działania jeszcze nie zostały zakończone" – przekazał mediom. Jak wyjaśnił, dużo osób jeszcze chwilę pozostanie w Warszawie – przed powrotem do domu.

"Dzisiejsze wydarzenia były bezpieczne, jeśli chodzi o to, co się działo na ulicach Warszawy. Nic nas praktycznie nie zaskoczyło, jeśli chodzi o wydarzenia, które budziły najwięcej emocji" – mówił. Podkreślił, że "dzisiejsze uroczystości zaliczają się do najbezpieczniejszych w ciągu ostatnich lat". "Ciężko doszukiwać się przypadków negatywnych na całej trasie Marszu" – ocenił.

Poinformował również, że są osoby zatrzymane. "Podamy aktualną liczbę po zakończeniu czynności. Na tę chwilę jest to poniżej 10 osób zatrzymanych" – mówił. Przed południem kilka takich osób zatrzymano za m.in za posiadanie narkotyków. Dodał przy tym, że "nie brakowało incydentów, które są przez nas analizowane".

Marsz Niepodległości wyruszył z ronda Dmowskiego i dotarł na błonia Stadionu PGE Narodowego. To był ostatni przystanek na trasie. Marsz Niepodległości to największe zgromadzenie organizowane w 103. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.

Jak podał rzecznik Policja zabezpieczała w Warszawie 20 zgromadzeń oraz inne uroczystości związane z obchodami.

Za organizację marszu odpowiadają środowiska narodowe, jednak w tym roku - aby umożliwić jego legalne przejście - nadano mu status formalnego zgromadzenia organizowanego przez władze publiczne. Powodem była tocząca się w sądach sprawa rejestracji marszu jako zgromadzenia cyklicznego, w której zapadły orzeczenia niekorzystne dla jego organizatorów. Hasłem tegorocznego marsz było "Niepodległość nie na sprzedaż". (PAP)

Autorki: Natalia Kamińska, Agnieszka Ziemska

js/