Białoruskie służby niszczyły zaporę, oślepiały laserami. Przy granicy nie było migrantów. SG: to działania dywersyjne

2021-12-04 08:42 aktualizacja: 2021-12-04, 10:33
Fot. Straż Graniczna/Twitter
Fot. Straż Graniczna/Twitter
Służby białoruskie prowadziły na granicy z Polską działania dywersyjne. W okolicach Michałowa wielokrotnie niszczyły zaporę techniczną znajdująca się w pasie granicznym – poinformowała w sobotę w rozmowie z PAP rzecznik Straży Granicznej por. Anna Michalska. SG podała także, że ostatniej doby doszło do 62 prób nielegalnego przekroczenia granicy.

Anna Michalska przekazała, że na odcinku ochranianym przez funkcjonariuszy SG z placówki w Michałowie, w piątek, od godziny 17 służby białoruskie podchodziły i cięły koncentrinę. Kiedy polscy pogranicznicy naprawiali zaporę, byli oślepiani przez Białorusinów laserami i światłami stroboskopowymi. Działania takie powtarzały się sześciokrotnie w ciągu kilku godzin.

"Nie zauważyliśmy migrantów, którzy mieli by przejść przez uszkodzoną zaporę na teren Polski. Były to działania dywersyjne ze strony białoruskiej" – powiedziała Michalska.

Natomiast na odcinku w okolicach Czeremchy ok. godz. 18 przeszło na polską stronę 40 cudzoziemców. Wcześniej została przecięta zapora techniczna z drutu żyletkowego. "Nielegalni migranci zostali jednak zatrzymani przez polskie służby i zawróceni do linii granicznej" – zapewniła rzecznik.

Granica z Białorusią. 62 prób nielegalnego jej przekroczenia

W sobotę rano SG podała, że minionej doby doszło łącznie do 62 prób nielegalnego przekroczenia granicy białorusko-polskiej.

Michalska wskazała, że zatrzymano 4 osoby za pomocnictwo: 2 obywateli Ukrainy, jednego obywatele Afganistanu oraz jednego obywatela Polski. "Polak, mieszkaniec województwa podlaskiego, przewoził czterech obywateli Syrii" - powiedziała.

W ręce polskich służb wpadli również obywatel Ukrainy i Afganistanu. Zostali zatrzymani w pobliżu granicy litewskiej, kiedy przewozili kilku cudzoziemców. Zatrzymany Afgańczyk, który brał udział w przerzucie migrantów, legalnie przebywał w Polsce.

O zatrzymaniu kolejnego obywatela Ukrainy za przemyt ludzi, rzecznik nie przekazała szczegółowych informacji.

Michalska poinformowała również, że w sobotę kolejna grupa dziennikarzy wyjechała na granicę polsko-białoruską. Tym razem w okolice Szudziałowa pojechali dziennikarze "Gazety Wyborczej", Radia Z TVP Białystok, oraz "Gazety Współczesnej" z Białegostoku. W niedzielę w okolice Białowieży jedzie TVN, PAP, Radio Białystok i Polsat.

Gruzin zatrzymany za przewóz osób nielegalnie przebywających w Polsce

Z kolei, jak podał  w sobotę rano rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa, funkcjonariusze zatrzymali obywatela Gruzji w związku z przewozem osób, które nielegalnie przebywają w Polsce. 

Jak opisuje, w Tonkielach policjanci ze Szczecina zatrzymali samochód marki skoda kierowany przez Gruzina, który przewoził czterech obywateli Syrii, którzy nielegalnie przekroczyli granicę. "Kierowca został zatrzymany, a jego samochód trafił na parking dowodów rzeczowych" - podał Krupa.

Rzecznik podsumował jednocześnie, że dotychczas w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy w Podlaskiem zatrzymano 328 osób, tzw. kurierów, którzy przewozili 1 tys. 367 migrantów. (PAP)

Autorka: Izabela Próchnicka

mmi/