Powołano Wojska Obrony Cyberprzestrzeni. Szef MON: ataki cybernetyczne stały się jednym z narzędzi agresywnej polityki
Wojska Obrony Cyberprzestrzeni, to jest regularne wojsko, posiada zdolności zarówno obronne, służące rozpoznaniu jak i zdolności służące ofensywie - mówił we wtorek szef MON Mariusz Błaszczak.

Szef MON wziął udział w uroczystości powołania nowego komponentu Sił Zbrojnych RP - Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni.
"Konsekwentnie budowaliśmy zdolności w dziedzinie cyberbezpieczeństwa. W 2019 r. powołaliśmy do życia Narodowe Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni, konsolidując instytucje, które wcześniej były rozproszone, które zajmowały się właśnie tą sferą" - mówił Błaszczak.
Dodał, że dziś do życia powoływane jest dowództwo komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni. Wskazał, że dowództwo będzie ściśle zintegrowane z Narodowym Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni.
"Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że w XXI wieku ataki cybernetyczne stały się jednym z narzędzi agresywnej polityki, m.in. naszego sąsiada. Dlatego te zdolności dla Wojska Polskiego mają charakter fundamentalny, kluczowy" - ocenił Błaszczak.
"Wojsko Obrony Cyberprzestrzeni, to jest regularne wojsko, posiada zdolności zarówno obronne, zdolności służące rozpoznaniu jak i zdolności służące ofensywie, jeśli taka byłaby konieczność" - mówił szef MON.
W trakcie uroczystości gen. bryg. Karol Molenda otrzymał od ministra Błaszczaka decyzję o wyznaczeniu na stanowisko Dowódcy Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni. (PAP)
Autor: Rafał Białkowski, Mikołaj Małecki
dsk/