Chcę podziękować Polsce i polskiemu narodowi za bezprecedensową pomoc niesioną Ukrainie i Ukraińcom - powiedział w odpowiedzi na pytanie PAP ukraiński prezydent podczas zorganizowanego w Kijowie briefingu dla przedstawicieli polskich mediów.
Zełenski: chcę podziękować szczególnie Andrzejowi Dudzie i jego żonie
Chcę podziękować szczególnie Andrzejowi Dudzie i jego żonie za to, jak zaangażowali się w pomoc Ukrainie - odpowiedział na pytanie dziennikarza PAP prezydent Ukrainy.
W ciągu pierwszych dni (wojny - przyp. PAP) rozmawiałem z prezydentem Dudą codziennie, więcej niż raz dziennie - powiedział w odpowiedzi na pytanie PAP ukraiński prezydent podczas briefingu zorganizowanego w Kijowie dla przedstawicieli polskich mediów.
Te kwestie historyczne, które stwarzały problemy w naszych relacjach, są niczym w porównaniu z tym, jaka teraz łączy nas przyjaźń, zjednoczenie, do którego doprowadziła nienawiść do wspólnego wroga - dodał Zełenski.
Rosyjskie wiadomości to takie informacyjne rakiety mające wywołać panikę - powiedział ukraiński przywódca. Przekazał także, że nie ma czasu myśleć o tym, co mówią rosyjscy politycy, powtarzający propagandowe informacje, m.in. o możliwości przejęcia zachodniej Ukrainy przez Polskę.
"Polska doskonale wie, że gdy ktoś ją napadnie, to Polska i Ukraina będą razem"
Polska doskonale wie, że gdy ktoś ją napadnie, to Polska i Ukraina będą razem. Jesteśmy silni w Europie, w której jesteśmy razem - stwierdził Zełenski.
Ukraiński przywódca mówił o głębokiej potrzebie zjednoczenia w obliczu rosyjskiej agresji. Według niego w Europie potrzebna jest jedność, dzięki której choćby małe, bałtyckie republiki będą mogły czuć się bezpiecznie w obliczu zagrożenia.
Zełenski zauważył także, odnosząc się do obecnej węgierskiej polityki wobec Ukrainy i Rosji, że Węgrzy zdają się nie rozumieć tego niebezpieczeństwa, ale możliwe, że "prędzej czy później będą musieli się bronić".
Prezydent Ukrainy: Rosjanie działają bardzo metodycznie, metodycznie również mordują - w taki sam sposób na różnych terytoriach Ukrainy
Rosjanie działają bardzo metodycznie, metodycznie również mordują - w taki sam sposób na różnych terytoriach Ukrainy - powiedział prezydent Ukrainy.
Według Zełenskiego podobne metodyczne podejście stosują Rosjanie w trakcie negocjacji pokojowych. Ostatecznie jednak, o wszystkim decyduje jeden człowiek - rosyjski przywódca Władimir Putin. Prezydent Ukrainy wierzy jednak, że rozmowy są konieczne, a prowadzenie dialogu jest jego obowiązkiem jako przywódcy kraju.
Z Kijowa Jakub Bawołek (PAP)
js/