Szefernaker: rząd przyjął pierwsze rozwiązania systemowe dla uchodźców z Ukrainy

2022-05-24 13:33 aktualizacja: 2022-05-24, 18:20
Paweł Szefenaker. Fot. PAP/Leszek Szymański
Paweł Szefenaker. Fot. PAP/Leszek Szymański
Po trzech miesiącach od agresji Rosji na Ukrainę rząd przyjął rozwiązania systemowe dla osób, które planują zostać w Polsce na dłużej - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej wiceminister SWiA Paweł Szefernaker.

Pierwszym rozwiązaniem systemowym, które rząd przyjął we wtorek, jest możliwość tworzenia tzw. klubików dziecięcych, dziennych opiekunów dziecięcych dla dzieci z Ukrainy w wieku 3-5 lat. "To pozwoli na to, aby mamy, które dotarły do Polski, mogły podjąć pracę" - powiedział wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker.

Dodał, że kolejne rozwiązania dotyczą rynku pracy, doprecyzowania przepisów prawa pracy, a także kwestii szkoleń z języka polskiego. "Te osoby wskazują wprost na to, że dziś najważniejsza kwestia w podjęciu pracy w Polsce to kwestia nauki języka polskiego" - zaznaczył wiceminister. "My na to także kładziemy akcent" - dodał.

Zauważył, że dwa główne filary pierwszych rozwiązań systemowych, to jest kwestia opieki nad dziećmi, edukacji, a także rynku pracy.

Szefernaker: status uchodźcy wojennego ma osoba, która przebywa w Polsce. Ta, która wyjeżdża gdzie indziej na dłużej niż 30 dni, ten status traci

Dodał, że ustawa wskazuje także uproszczenie procedur prawa budowlanego dla samorządów, aby w łatwiejszy sposób mogły zagospodarować pustostany, które samorządy mają jako zasoby komunalne. "Samorządy od początku wskazywały, że jest wiele takich lokali. Żeby było jasne te lokale będą do wykorzystania przez Polaków i przez Ukraińców. Także przez Polaków, którzy oczekują na mieszkania komunalne" - zaznaczył Szefernaker.

Zaznaczył, że ustawa ma być także "hamulcem bezpieczeństwa" i poprawi regulacje pozwalające na eliminację przypadków ubiegania się o świadczenia przez osoby, które wyjechały z Polski. To pozwoli na uszczelnienie systemu wypłacania świadczeń. Dodał, że status uchodźcy wojennego ma osoba, która przebywa w Polsce. Natomiast ta, która wyjeżdża gdzie indziej na dłużej niż 30 dni, ten status traci. "Dziś wprowadzamy mechanizmy, które pozwolą na to, że jak ktoś, kto wraca na Ukrainę nie będzie dalej tych świadczeń otrzymywał" - powiedział wiceminister.

Ustawa wprowadzi także 14-dniowy okres przejściowy dla osób, które przyjęły uchodźców, ale w związku z tym, że nie mieli oni numeru PESEL, nie mogły złożyć wniosku o wsparcie w opiece nad uchodźcami.

Maląg: pracę w Polsce podjęło do tej pory 160 tys. obywateli Ukrainy

Szefowa MRiPS przypomniała, że wprowadzona w połowie marca specustawa uprościła procedurę zatrudniania obywateli Ukrainy.

Obecnie zgodnie w przepisami ustawy mogą oni wykonywać pracę w Polsce bez dodatkowego obowiązku uzyskania zezwolenia na pracę. Wystarczy, że pracodawca w ciągu 14 dni powiadomi urząd pracy o zatrudnieniu takiej osoby.

Minister zwróciła uwagę, że pracę w Polsce podjęło do tej pory 160 tys. obywateli Ukrainy.

"Teraz wprowadzamy kolejne kamienie milowe, które są bardzo ważne, aby ta praca mogła stać się jeszcze bardziej powszechna" - oświadczyła Maląg.

Obywatele Ukrainy - jak mówiła - aby móc podjąć pracę w Polsce potrzebują nauki języka polskiego. "Ponad połowa osób, która ma nadane numery PESEL, to kobiety. Aby mogły pójść do pracy potrzebują opieki nad dziećmi i nauki języka polskiego" - akcentowała.

Maląg: wprowadzamy ułatwienia związane z nauką języka polskiego dla Ukraińców 

"Dlatego wprowadzamy do ustawy ułatwienia związane z nauką języka polskiego, która będzie organizowana przez publiczne służby zatrudnienia i będzie mogła być zlecana na uproszczonych zasadach innym podmiotom, które te szkolenia będą przeprowadzały" - zapowiedziała Maląg.

Zaznaczyła, że na polskim rynku brakuje też przedstawicieli branży medycznej - lekarzy, pielęgniarek i położnych. "Tutaj na wniosek samorządu zawodowego tych środowisk wprowadzamy możliwość dodatkowej nauki języka polskiego, która będzie przeprowadzana przez te samorządy zawodowe. Na to szkolenie będziemy przeznaczali 3 tys. zł i dana osoba będzie mogła trzykrotnie, ze względu na swoje kwalifikacje i poziom wykształcenia, wziąć udział w tych szkoleniach" - przekazała Maląg.

Jak dodała, rząd chce też rozszerzyć naukę języka polskiego, organizowaną przez publiczne służby zatrudnienia, dla cudzoziemców, którzy są zarejestrowani jako osoby bezrobotne. Będziemy przeznaczali 2 tys. zł na szkolenie" - poinformowała.

"To jest przedsięwzięcie, które pozwala nam systematycznie zasilić polski rynek pracy, a nie zagraża w żaden sposób obywatelom polskim" - podkreśliła szefowa MRiPS.(PAP)

Autorzy: Karolina Kropiwiec, Wojciech Kamiński

dsk/