Steven Seagal wystąpił dziś znów w roli aktora rosyjskiej propagandy. Rosyjskie media pokazują nagrania z wizyty w Donbasie, gdzie ma kręcić dokument o rosyjskiej "operacji specjalnej". Odwiedził obóz filtracyjny w Ołeniwce, w którym zginęło co najmniej 40 ukraińskich jeńców pic.twitter.com/HwX9RljYNL
— Biełsat (@Bielsat_pl) August 9, 2022
Seagal sfotografował się też z przywódcą separatystów Denisem Puszylinem. Jak podkreśla Biełsat, według rosyjskich mediów aktor ma spędzić na miejscu kilka dni. W ramach zdjęć do filmu zorganizowano dla niego spotkania z przetrzymywanymi na miejscu ukraińskimi żołnierzami.
Seagal sfotografował się też z przywódcą separatystów Denisem Puszylinem. Według rosyjskich mediów ma spędzić na miejscu kilka dni, a w ramach zdjęć do filmu zorganizowano dla niego spotkania z przetrzymywanymi na miejscu ukraińskimi żołnierzami pic.twitter.com/J2j5yCxdeV
— Biełsat (@Bielsat_pl) August 9, 2022
Jak przypomina Biełsat, Seagal od lat ma rosyjskie i serbskie obywatelstwo. Rosyjskie władze mianowały go też specjalnym przedstawicielem ds. rosyjsko-amerykańskich stosunków humanitarnych.
Seagal od lat ma rosyjskie i serbskie obywatelstwo. Rosyjskie władze mianowały go też specjalnym przedstawicielem ds. rosyjsko-amerykańskich stosunków humanitarnych pic.twitter.com/ifQlS986Jj
— Biełsat (@Bielsat_pl) August 9, 2022
Kamila Wronowska, (PAP)