Pierwsza od 10 lat wizyta premiera Japonii w Polsce. Jakie padły ustalenia?

2023-03-22 09:29 aktualizacja: 2023-03-22, 22:24
 Premier Mateusz Morawiecki i premier Japonii Fumio Kishida podczas spotkania w siedzibie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Premier Mateusz Morawiecki i premier Japonii Fumio Kishida podczas spotkania w siedzibie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie. Fot. PAP/Radek Pietruszka
"Ważne, aby Polska i Japonia blisko współpracowały nad przełamywaniem przejawów agresywnej polityki" - powiedział premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z szefem japońskiego rządu Fumio Kishidą. Podkreślił też, że wizyta przywódcy Chin w Moskwie napawa niepokojem i wskazywał, że oś Chiny-Rosja jest niebezpieczna. Premier Kishida został przyjęty także przez prezydenta Andrzeja Dudę. "To były bardzo dobre rozmowy z dobrym skutkiem dla Polski i dla bezpieczeństwa regionalnego" - przekazał prezydencki minister Marcin Przydacz.

Powracający z Ukrainy premier Japonii Fumio Kishida składa w środę wizytę w Warszawie. Najpierw spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim, następnie został przyjęty przez prezydenta Andrzeja Dudę.


"Nasze kraje leżą po dwóch skrajnych stronach, granicach Rosji, ale doskonale rozumiemy zagrożenie płynące z imperializmu rosyjskiego dla pokoju na świecie i dla porządku międzynarodowego" - powiedział Morawiecki po spotkaniu.

Podziękował japońskiemu premierowi za wizytę w Kijowie, bo - podkreślił - jest ona "wyraźnym dowodem i symbolem wsparcia dla ambicji Ukrainy, dla planów utrzymania suwerenności, integralności terytorialnej, dla obrony wolności i demokracji".

Według Morawieckiego, na naszych oczach rodzi się nowy porządek geopolityczny i "państwa, które myślą podobnie o pokoju, o stabilności, o wolności, muszą ze sobą bardzo blisko współpracować - tak jak Polska i Japonia". "I za to osobiste zaangażowanie pana premiera w bliską współpracę z Polską bardzo serdecznie dziękuję" - powiedział szef polskiego rządu.

"Wizyta prezydenta Chin w Moskwie napawa nas niepokojem"

"Wizyta prezydenta Chin (Xi Jinpinga) w Moskwie napawa nas również niepokojem. Ta oś Chiny-Moskwa jest niebezpieczna. Staramy się przekonywać Chiny, aby nie wspierały Rosji w jej agresywnej polityce międzynarodowej" - powiedział polski premier.

Jak dodał, "niezwykle ważne jest, aby rozumiały tą agresywną rosyjską politykę państwa globalnego Południa". "Dziś z panem premierem dużo rozmawialiśmy także o tym, jak pokazywać tę politykę rosyjską wobec świata, globalnego Południa, tak żeby nie było tam wsparcia dla Rosji" - mówił Morawiecki.

Wskazywał także, że okres szybkiego rozwoju jest zagrożony przez zmianę globalnego porządku. "Dlatego tak ważne jest, aby Polska i Japonia - tak blisko, jak do tej pory - współpracowały ze sobą nad przełamywaniem różnych przejawów agresywnej polityki" - podkreślał.

Premier powiedział, że współpraca biznesowa, gospodarcza i inwestycyjna Polski i Japonii rozwija się znakomicie, a "w kontekście budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego również współpraca infrastrukturalna pomiędzy Japonią i Polską może być jeszcze bardziej wzmocniona".

"Dziękuję, że Japonia tak mocno angażuje się w sprawy związane z bezpieczeństwem" - mówił Morawiecki i zapowiedział, że na rozpoczynającym się w czwartek szczycie Rady Europejskiej w Brukseli będzie mówił o roli Japonii w przywróceniu stabilności w regionie i na świecie.

Premier Japonii: podjęliśmy decyzję o specjalnym traktowaniu Polski jako odbiorcy oficjalnej pomocy rozwojowej 

Premier Japonii wyraził podziękowania i szacunek dla Polski, która pełni rolę hubu udzielającego wsparcia militarnego i humanitarnego Ukrainie, stojąc na pierwszej linii frontu.

"W związku z rosnącym obciążeniem Polski z powodu przedłużającej się agresji Rosji na Ukrainę poinformowałem pana premiera, że podjęliśmy decyzję o specjalnym traktowaniu Polski jako odbiorcy oficjalnej pomocy rozwojowej, mimo że Polska rozwija się już gospodarczo i nie jest zakwalifikowana jako państwo otrzymujące pomoc. Chcielibyśmy sukcesywnie zwiększać liczbę projektów" - oświadczył premier Kishida.

W jego ocenie, aby jak najszybciej zakończyć rosyjską agresję na Ukrainę ważne jest, aby kraje podobnie myślące, w tym Polska, pozostały zjednoczone oraz kontynuowały nakładanie surowych sankcji na Rosję i udzielały wsparcia Ukrainie.

Kishida zwrócił też uwagę na swoją wtorkową wizytę w Kijowie, gdzie zadeklarował solidarność Japonii i G7 z Ukrainą. "Japonia jako tegoroczny przewodniczący G7 będzie dalej współpracować z Polską i całą społecznością międzynarodową i wykazywać się przywództwem, by wspierać Ukrainę" - deklarował japoński premier.

Wzmacnianie partnerstwa strategicznego 

Relacjonował ponadto, że podczas rozmowy z premierem Morawieckim potwierdzono dalsze wzmacnianie partnerstwa strategicznego między Polską a Japonią w wielu dziedzinach, w tym bezpieczeństwa, gospodarka, energetyka.

"W zakresie bezpieczeństwa uzgodniliśmy dalsze pogłębianie współpracy w wielu dziedzinach, takich jak osprzętowanie, cyberprzestrzeń, przestrzeń kosmiczna i telekomunikacja, w oparciu o podpisane w lutym 2022 r. memorandum o współpracy obronnej" - mówił premier Japonii.

Kishida zwracał też uwagę, że aktualnie w Polsce działa ponad 350 japońskich firm, głównie z branży produkcyjnej i podkreślał, że Japonia chciała by dalej zacieśniać współpracę w nowych dziedzinach. Wskazał tu na wysokotemperaturowe reaktory chłodzone gazem, czyste technologie węglowe oraz wodorowe.

Kishida zapowiedział, że Japonia będzie pogłębiać współpracę z Grupą Wyszehradzką, Inicjatywą Trójmorza oraz Dziewiątka Bukareszteńska.

"Chciałbym, aby moja wizyta w Polsce była okazją do dalszego rozwoju stosunków między Japonią a Polską" - powiedział Kishida. (PAP)

Autorzy: Grzegorz Bruszewski, Edyta Roś, Rafał Białkowski

mmi/