2015-09-25 12:52 aktualizacja: 2018-12-14, 11:59
Fot. PAP/Paweł Supernak
Polacy piją mniej płynów niż zalecają eksperci. Na dodatek aż 43 proc. ich dziennego spożycia stanowią płyny gorące i słodzone, a czysta woda - zaledwie 28 proc. - wynika z badań TNS Polska, zaprezentowanych w środę w Warszawie.
Wyniki badania zaprezentowano podczas zorganizowanej w środę przez PAP debaty "Woda na zdrowie!".
Z badania TNS Polska wynika, że statystyczny Polak w ciągu dnia wypija 1,64 litra płynów; aż 6 mln z nich pije jeszcze mniej - 1,20 litra. Rekomendowaną przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) ilość płynów (1,6 litra dziennie dla kobiet i 2 litry dla mężczyzn) pije jedynie 41 proc. Polek i 22 proc. Polaków.
Aż 43 proc. wypijanych przez statystycznego Polaka w ciągu dnia płynów stanowią napoje gorące, najczęściej z dodatkiem cukru. Woda stanowi zaledwie 28 proc. z nich, podczas gdy eksperci zalecają, by było to 60-80 proc. Okazuje się, że Polacy spożywają więcej herbaty niż Niemcy czy Brytyjczycy.
Jedyną grupą, która pije wystarczającą ilość płynów, są dzieci - te w wieku 3-6 lat piją ich 1,33 litra, podczas gdy EFSA zaleca im spożycie 1,30 litra. Mimo to, aż 60 proc. tych napojów zawiera cukier - naturalny bądź są dosładzane.
Jak podkreśliła podczas debaty psycholożka z Centrum Zdrowia Dziecka Justyna Korzeniewska, nawyk picia wody łatwiej jest wyrobić w okresie dzieciństwa niż później. Dodała, że rodzice sami powinni dawać dzieciom przykład i pić wodę, zamiast je do tego jedynie namawiać.
"Jeżeli dziecko nie widzi takich zachowań u rodziców, nie będzie ufało, że tak należy robić. Często rodzice osiągają efekt odwrotny od zamierzonego, bo indukują dziecku taki przekaz: +ty jesteś mały, jeszcze rośniesz, więc musisz pić wodę, jeść warzywa i owoce+. Dziecko zaczyna więc postrzegać niepicie wody, niejedzenie owoców i warzyw jako coś, co je nobilituje, jako symbol dorosłości" - powiedziała.
Także prof. Janusz Książyk z Polskiego Towarzystwa Żywienia Klinicznego Dzieci ocenił, że do picia wody łatwiej jest zachęcić młodsze dzieci niż nastolatki, które ulegają niezdrowym modom, przez co piją napoje słodzone, w tym tzw. energetyki, które są szkodliwe dla organizmu młodego człowieka.
Prof. Halina Weker z Instytutu Matki i Dziecka podkreśliła z kolei, że o zalecanym dziennym spożyciu płynów powinny pamiętać szczególnie kobiety w ciąży i karmiące. W przypadku tych pierwszych jest ono bowiem o 300 ml większe, a drugich - nawet o 600-800 ml. Zaznaczyła, że woda, którą powinny pić, powinna być niskozmineralizowana i niskosodowa oraz zawierać możliwie niewielkie ilości siarki.
Osobom, które chcą zmienić swoje nawyki żywieniowe i słodzone napoje gazowane zastąpić wodą, zaleciła dodawanie do wody np. plasterka cytryny czy pomarańczy, kilku listków melisy czy mięty, bądź kostki zamrożonego soku pomarańczowego. Podkreśliła, że warto też spróbować znaleźć wodę mineralną, która będzie odpowiadać własnym preferencjom smakowym, bo wbrew temu, co może się wydawać, różnią się one smakiem.
Dr Katarzyna Okręglicka z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego zwróciła uwagę, że choć różne napoje są w stanie dobrze nawodnić organizm, to biorąc pod uwagę, że spożywamy zbyt wiele jedzenia i zbyt mało się ruszamy, powinniśmy wybierać wodę, a unikać słodkich napojów, bo zwiększają one bilans energetyczny, przez co mogą nasilać ryzyko wystąpienia chorób dietozależnych, w tym cukrzycy i otyłości.
Dodała, że woda sprzyja odchudzaniu - jest uniwersalnym rozpuszczalnikiem, nie zawiera żadnych kalorii. Dodała, że badania naukowe wykazały, iż osoby, które piją więcej wody zamiast innych napojów, spożywają mniej kaloryczne posiłki.
Dr Agnieszka Jarosz z Instytutu Żywności i Żywienia podkreśliła, że o piciu odpowiedniej ilości płynów powinny pamiętać zwłaszcza osoby starsze, bowiem zmiany fizjologiczne zachodzące w organizmie po 65. roku życia sprawiają, że pragnienie jest słabiej odczuwane.
Jak podała, osoby starsze mają niższy zasób wody w organizmie, np. w ciele trzydziestolatka o wadze 70 kg znajduje się o 6 litrów więcej wody niż w ciele siedemdziesięciolatka.
Zaznaczyła, że zbyt niskie spożycie płynów przez seniorów przyspiesza procesy degeneracyjne zachodzące w organizmie. Zwróciła też uwagę, że w przypadku wystąpienia biegunek osoby starsze często odstawiają jakiekolwiek płyny, przez co dochodzi do odwodnienia, które nawet może zagrozić ich życiu.
Debata została zorganizowane w ramach startującego właśnie programu "Woda na Start". Jego celem jest uświadamianie Polakom wpływu prawidłowego nawodnienia na nasze zdrowie i samopoczucie oraz edukacja na temat roli wody w prawidłowej diecie. Informacje o programie można znaleźć na stronie www.wodanastart.pl. (PAP)
mca/ akw/
