ONZ: negocjacje pokojowe ws. Syrii wstrzymane do 25 lutego

2016-02-03 21:08 aktualizacja: 2018-09-27, 05:35
epa05139740 Flags are seen in front of the Palais des Nations during Syria peace talks, at the European headquarters of the United Nations in Geneva, Switzerland, 02 February 2016. UN Syria envoy Staffan de Mistura on 02 February began his second meeting in Geneva with representatives of al-Assad's government. De Mistura is expected to discuss demands from the opposition delegation for concrete humanitarian measures ahead of any substantive political talks. EPA/LAURENT GILLIERON 
 Fot. PAP/EPA.
epa05139740 Flags are seen in front of the Palais des Nations during Syria peace talks, at the European headquarters of the United Nations in Geneva, Switzerland, 02 February 2016. UN Syria envoy Staffan de Mistura on 02 February began his second meeting in Geneva with representatives of al-Assad's government. De Mistura is expected to discuss demands from the opposition delegation for concrete humanitarian measures ahead of any substantive political talks. EPA/LAURENT GILLIERON Fot. PAP/EPA.
Wysłannik ONZ do Syrii Staffan de Mistura poinformował w środę, że negocjacje pokojowe, w których uczestniczy opozycja i strona rządowa, zostały wstrzymane do 25 lutego. Zwrócił uwagę, że porozumienie będzie wymagało większego wysiłku od uczestników rozmów.

De Mistura zapewnił, że rozmowy pokojowe w Genewie nie załamały się, jednak zaapelował do światowych potęg o pomoc.

"Muszę szczerze podsumować, że po pierwszym tygodniu rozmów przygotowawczych jest więcej do zrobienia, nie tylko przez nas, ale także przez strony (konfliktu)" - powiedział dziennikarzom po spotkaniu z delegacją syryjskiej opozycji.

"Postanowiłem od pierwszego dnia, że nie będę rozmawiał dla samego rozmawiania" - dodał wysłannik ONZ do Syrii.

Jednocześnie poinformował, że niezwłocznie zwróci się do Rosji i Stanów Zjednoczonych o spotkanie. Podczas tych rozmów liczy na rozwiązanie obecnej sytuacji i pomoc Moskwy i Waszyngtonu.

Dżafari: opozycja chciała przerwać rozmowy

Przedstawiciel rządu w Damaszku Baszar Dżafari poinformował natomiast, że winę za zawieszenie rozmów ponosi opozycja, która chciała odejść od stołu rozmów. Jego zdaniem przedstawiciele przeciwników prezydenta Baszara el-Asada zostali "poinstruowani", jak się mają zachowywać przez Arabię Saudyjską, Katar i Turcję. To właśnie te kraje miały namawiać delagację opozycji do wycofania się z negocjacji pokojowych.

Poinformował jednocześnie, że ewentualny powrót strony rządowej do stołu rozmów 25 lutego będzie tematem rozmów z wysłannikiem ONZ.

Dzień wcześniej de Mistura ostrzegał, że całkowite załamanie rozmów pokojowych w Genewie "zawsze jest możliwe", ale należy podjąć wszelkie wysiłki, aby zakończyć trwający prawie pięć lat konflikt w Syrii.

"Jeśli dojdzie do fiaska i tym razem, po dwukrotnych próbach w Genewie, dla Syrii nie będzie już nadziei. Musimy uczynić absolutnie wszystko, aby nie było fiaska" - podkreślał de Mistura. Zaznaczył, że w ciągu dwóch lat "pojawiło się wiele nowych elementów", które wpłynęły na sytuację w tym ogarniętym wojną kraju.

Prowadzone pod egidą ONZ negocjacje w sprawie zakończenia konfliktu syryjskiego formalnie zaczęły się w piątek. De Mistura spotkał się wtedy jedynie z delegacją syryjskiego rządu.

Trwający niemal pięć lat konflikt zbrojny w Syrii spowodował ponad 260 tys. ofiar śmiertelnych.(PAP)

lm/ kar/

TEMATY: