Jak podał PKN Orlen projekt realizowany jest tam w ramach programu akceleracyjnego Space3ac Scale Up II - testy drona na potrzeby monitoringu bezpieczeństwa rurociągu Wrocław – Ostrów Wielkopolski rozpoczęły się w kwietniu.
We wtorek w miejscowości Góry pod Płockiem, gdzie biegnie początkowy odcinek magistrali paliwowej PKN Orlen w kierunku Ostrowa Wielkopolskiego, koncern zaprezentował możliwości drona, który zbudowała spółka technologiczna BZB UAS z Wrocławia – bezzałogowy statek hybrydowy, połączenie wirnikowca z płatowcem, wykonał trwający ok. 20 minut oblot nad trasą rurociągu z prędkością do 70 km/h, osiągając przy tym wysokość do 150 metrów i lokalizując wszelkie niepożądane zmiany na monitorowanym terenie, jak np. wzruszenie gleby czy porzucone kanistry.
Zdaniem dyrektor biura innowacji PKN Orlen Patrycji Panasiuk, inteligentne systemy, wykonujące jednocześnie pracę automatycznie, cyklicznie i z coraz większą dokładnością, stanowią alternatywę dla tradycyjnych metod przeprowadzania inspekcji infrastruktury. Według niej, „wyniki pilotażowego wdrożenia bezzałogowego statku powietrznego są obiecujące”.
„PKN Orlen jest otwarty na implementowanie kolejnych innowacyjnych rozwiązań w różnych obszarach biznesowych, dlatego postawiliśmy na współpracę z młodą polską technologiczną spółką. W ten sposób wspieramy również rozwój ekosystemu startupów w Polsce” - podkreśliła Panasiuk, cytowana w komunikacie płockiego koncernu.
PKN Orlen podał, że podczas pilotażu projektu z wykorzystaniem drona, wykonano serię misji lotniczych o łącznej długości ok. 180 km. Ich celem było przede wszystkim zgromadzenie danych fotogrametrycznych, czyli zdjęć o wysokiej rozdzielczości, które następnie umożliwiły stworzenie mapy obszaru przebiegu rurociągu. „Zebrany materiał został wykorzystany do zasilenia programu bazującego na sztucznej inteligencji, który w sposób zautomatyzowany przeprowadza analizę materiału zdjęciowego pozyskanego podczas misji drona. Dzięki temu możliwe jest lokalizowanie potencjalnych zagrożeń dla infrastruktury przesyłowej należącej do PKN Orlen” – wyjaśnił płocki koncern.
Jak zaznaczył PKN Orlen, w ramach prac nad systemem służącym do wykrywania nielegalnych prób ingerencji wykorzystano algorytmy, które pozwalają zidentyfikować różnice tła oraz elementów o ostrych krawędziach. W ten sposób ustala się, czy źródłem ingerencji jest człowiek, czy siły natury.
W trakcie wtorkowego pokazu Kacper Budnik z BZB UAS wyjaśnił, że hybrydowy dron tej firmy podczas przelotu trasą, która została wcześniej zaprogramowana wykonuje zdjęcia z wysoką rozdzielczością, do których przypisana jest geolokalizacja – pozyskane w ten sposób dane fotogrametryczne analizuje następnie specjalny program komputerowy w celu znalezienie prób ingerencji w infrastrukturę. „Zaletą drona jest to, że jest cichy, nie słychać pracy jego napędu w trakcie przelotu. Nasz dron zapewnia to, czego klient potrzebuje, czyli informacji. A ona jest najcenniejsza” – dodał Budnik.
Jacek Kotulski z biura kontroli i bezpieczeństwa PKN Orlen ocenił, że materiał zebrany przez hybrydowego drona w trakcie odbytych jak dotąd ok. 180 km oblotów jest ciekawy i obecnie trwa jego analiza. „Zebrane dane będą weryfikowane, na ile to, co zauważył dron i sztuczna inteligencja pokrywa się z rzeczywistością” – powiedział. Wyjaśnił, że prowadzony w ten sposób monitoring może być przydatny przy potwierdzaniu na miejscu odnotowanych w systemie tłoczeń rurociągu prób włamania się do niej, a także przy sprawdzaniu stanu trasy magistrali, jak np. wegetacja roślin.
PKN Orlen podkreślił, że celem programu akceleracyjnego Spcae3ac Scale Up II „jest zbudowanie relacji biznesowych pomiędzy średnimi i dużymi przedsiębiorstwami, a innowacyjnymi startupami”. Zwrócił przy tym uwagę, że współpraca z młodymi firmami umożliwia tam „systematyczne rozbudowywanie kompetencji technologicznych w modelu otwartych innowacji”.
Jednocześnie PKN Orlen przypomniał, że w 2019 r. wykonał testy autonomicznego garażu i drona, służącego do monitoringu bezpieczeństwa zakładu produkcyjnego spółki w Płocku, największego w Polsce kompleksu rafineryjno-petrochemicznego. „Technologia ta okazał się na tyle skuteczna, że w kwietniu bieżącego roku rozpoczęły się testy bezzałogowego statku powietrznego opracowanego przez polską spółkę technologiczną BZB UAS, dla potrzeb monitoringu bezpieczeństwa rurociągu Wrocław – Ostrów Wielkopolski” - podkreślił płocki koncern. (PAP)