"Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku mediacji" – powiedział negocjator Verdi Marvin Reschinsky. Michael Niggemann, dyrektor ds. personalnych Lufthansy, również wyraził zadowolenie. Szczegóły powinny być znane w czwartek.
Obie strony negocjowały za zamkniętymi drzwiami od poniedziałku pod przewodnictwem mediatorów - premiera Turyngii Bodo Ramelowa i byłego szefa Federalnej Agencji Pracy Franka-Jürgena Weise.
Związek zawodowy żądał 12,5 proc. podwyżki dla około 25 000 pracowników naziemnych Lufthansy na okres jednego roku, podczas gdy firma zaoferowała 10 proc. na okres 28 miesięcy. Verdi zorganizował już pięć rund strajków ostrzegawczych personelu naziemnego, w wyniku których odwołano setki lotów.
Istnieje jednak kilka innych sporów w branży lotniczej, zwraca uwagę portal RND. Niedawno uzgodniono arbitraż w sporze płacowym pracowników prywatnych dostawców usług ochrony lotnictwa na niemieckich lotniskach. Personel pokładowy Lufthansy również strajkował, domagając się wyższych płac, ale nie znaleziono jeszcze rozwiązania.
Z Berlina Berenika Lemańczyk(PAP)
kgr/