Rzecznik powiedział, że od 16 października na granicy z Polską wykryto około 3300 nielegalnych wjazdów, a 1100 nieautoryzowanym wjazdom udało się zapobiec.
"Oznacza to, że te środki działają i należy je w tej chwili kontynuować" - stwierdził przedstawiciel MSW.
Jeśli ktoś zostanie zatrzymany na granicy i wyraźnie zaznaczy, że chce ubiegać się o azyl, zazwyczaj otrzymuje pozwolenie na wjazd do Niemiec.
Ogólnie celem kontroli jest "powstrzymanie coraz bardziej pozbawionej skrupułów i brutalnej działalności przestępczej przemytników ludzi" - powiedział rzecznik. Na przykład, ponad 30 przemytników zostało ostatnio zatrzymanych na granicy polsko-niemieckiej.
Szefowa MSW Nancy Faeser ogłosiła 16 października wprowadzenie stacjonarnych kontroli na granicach RFN z Polską, Czechami i Szwajcarią początkowo na 10 dni. Od tego czasu kilkakrotnie je przedłużano. Kontrole przeprowadzane są też na granicy z Austrią. Niemieckie MSW uzasadnia te działania utrzymującą się wysoką liczbą nielegalnych przyjazdów i działalnością przemytniczą.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
kw/