Niemieccy maszyniści kończą strajk. Protest personelu Lufthansy wciąż trwa

2024-03-08 11:48 aktualizacja: 2024-03-08, 13:17
Strajk personelu naziemnego Lufthansy Fot. PAP/DPA/Lando Hass
Strajk personelu naziemnego Lufthansy Fot. PAP/DPA/Lando Hass
W Niemczech 35-godzinny strajk związku zawodowego maszynistów GDL kończy się w piątek wczesnym popołudniem, ale ograniczeń w transporcie kolejowym należy spodziewać się przez cały dzień. Na lotniskach trwa strajk personelu naziemnego Lufthansy.

Zakłócenia w dalekobieżnych, regionalnych i towarowych połączeniach Deutsche Bahn (DB) z powodu strajku maszynistów zrzeszonych w GDL potrwają do godz. 13. Jednak kolej utrzyma ograniczone podstawowe usługi dalekobieżne przez cały dzień. Obecnie kursuje tylko jeden na pięć pociągów. Z drugiej strony usługi kolei regionalnych i miejskich mają być stopniowo zwiększane w ciągu piątku - informuje portal tagesschau.

Wciąż nie widać rozwiązania impasu w sporze zbiorowym związkowców z DB. Punktem spornym w negocjacjach jest żądanie GDL dotyczące skrócenia tygodniowego czasu pracy z 38 do 35 godzin dla pracowników zmianowych bez zmian w wynagrodzeniu. Szef związku Claus Weselsky odrzucił propozycję zewnętrznych mediatorów, którzy zasugerowali redukcję do 36 godzin z pełną rekompensatą płacową.

"Politycy reagują z coraz większą złością na wznowione strajki" - zauważa tagesschau. "Moje osobiste zrozumienie naprawdę dobiegło końca" - powiedział w czwartek minister gospodarki Niemiec Robert Habeck na marginesie swojej wizyty w USA. "Musi znaleźć się rozwiązanie" - dodał.

Oprócz Habecka, minister transportu Niemiec Volker Wissing i przedstawiciele opozycyjnej chadecji z CDU/CSU ostro skrytykowali strajk maszynistów.

Podróżujący samolotami także muszą być przygotowani na dalsze zakłócenia i odwołania lotów w piątek. Związek zawodowy Verdi wezwał personel naziemny Lufthansy do strajku. Według linii lotniczych "tylko około 10 do 20 procent rozkładu lotów Lufthansy" może zostać zrealizowane. Strajk ostrzegawczy personelu naziemnego potrwa do 7:10 rano w sobotę.

Verdi domaga się między innymi 12,5-procentowej podwyżki płac, ale co najmniej 500 euro miesięcznie. Kolejne negocjacje z Lufthansą, która wczoraj zaprezentowała trzeci najlepszy wynik w historii firmy, zaplanowano na 13 i 14 marca - pisze tagesschau.

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

kno/