"We wczesnych godzinach porannych czasu jemeńskiego amerykański niszczyciel rakietowy USS Carney (DDG 64) klasy Arliegh Burke, operujący na Morzu Czerwonym, dokonał udanej operacji zestrzelenia 14 bezzałogowych statków powietrznych (...), wystrzelonych z obszarów Jemenu kontrolowanych przez Huti" - przekazało w oświadczeniu amerykańskie dowództwo dodając, że drony nie uszkodziły żadnej z pływających w pobliżu jednostek, a władze wojskowe innych państw operujących na Morzu Czarnym zostały poinformowane o zagrożeniu.
Od czasu wybuchu wojny w Strefie Gazy doszło do wzmożenia ataków ze strony wspieranych przez Iran rebeliantów Huti w Jemenie, których celem stały się m.in. statki handlowe na Morzu Czerwonym.
W nocy z piątku na sobotę niszczyciel brytyjskiej marynarki wojennej HMS Diamond zestrzelił drona, który miał uderzyć w jeden ze statków handlowych na Morzu Czerwonym - informował o tym w sobotę rano brytyjski minister obrony Grant Shapps.
W piątek Huti zaatakowali na Morzu Czerwonym dwa statki handlowe: należący do szwajcarskiej firmy kontenerowiec MSC Palatium III i kontenerowiec należący do Hapag-Lloyd AG. Po tym incydencie kilka firm przewozowych wydało komunikaty informujące, że zawieszają transport przez Morze Czerwone - niektóre do odwołania, inne tylko do poniedziałku.
We wtorek 12 grudnia jemeńskie ugrupowanie zapowiedziało, że ostrzeliwane będą wszystkie jednostki płynące do Izraela i ostrzegło armatorów przed korzystaniem z izraelskich portów. Huti oznajmili ponadto, że ataki na statki będą kontynuowane, dopóki Izrael nie wstrzyma ofensywy w Gazie. (PAP)
pp/
arch.