Obajtek o zarzutach ws. nielegalnego drukowania banerów wyborczych PiS

2024-05-31 11:09 aktualizacja: 2024-05-31, 14:42
Były prezes zarządu Orlen Daniel Obajtek, fot. PAP/Radek Pietruszka
Były prezes zarządu Orlen Daniel Obajtek, fot. PAP/Radek Pietruszka
Wszystkie materiały wyborcze są drukowane zgodnie z przepisami, w ramach obowiązującego mnie limitu - tak Daniel Obajtek skomentował publikację Onetu, wg której m.in. jego banery wyborcze drukowano w tajnym garażu w Aleksandrowie (Lubelskie). Zdaniem b. szefa Orlenu artykuł zawiera "insynuacje".

"Niemieckie media i ich kolejne "rewelacje". Każdy artykuł pisany pod polityczne dyktando" - napisał Obajtek w piątek na portalu X. "Wszystkie materiały wyborcze są drukowane zgodnie z przepisami, w ramach obowiązującego mnie limitu" - dodał.

Jego zdaniem "zawarte w artykule insynuacje są podstawą do skierowania sprawy w trybie wyborczym".

Onet poinformował w piątek, że banery wyborcze Marcina Romanowskiego, Jana Kanthaka i Daniela Obajtka drukowano w tajnym garażu w Aleksandrowie w województwie lubelskim. Według portalu proceder nadzorowali m.in. urzędniczka z Ministerstwa Sprawiedliwości oraz asystent Sądu Okręgowego w Krakowie. Prokuratura podejrzewa, że mogło dojść do nielegalnego wspierania komitetu wyborczego, z pominięciem oficjalnych źródeł finansowania - czytamy.

13 października 2023 r. policja — na wniosek prokuratury — dokonała przeszukania nieruchomości w miejscowości Aleksandrów (kilkanaście kilometrów od Biłgoraja). Onet ustalił, że w garażu drukowano materiały i banery wyborcze Marcina Romanowskiego, ówczesnego wiceministra sprawiedliwości. Ubiegający się o mandat poselski polityk Suwerennej Polski startował z siódmego miejsca.

Do kolejnego przeszukania - jak przekazał portal - doszło 17 maja br. Tym razem na miejscu ujawniono dwie pracujące drukarki. "Urządzenia drukowały banery kolejnych kandydatów, którzy startują w kolejnych wyborach. Tym razem chodzi o wybory do Parlamentu Europejskiego" — wyjaśnił w Onecie rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu Rafał Kawalec.

Według informacji portalu w garażu drukowano materiały wyborcze kandydatów PiS do europarlamentu — Jana Kanthaka i Daniela Obajtka. Obecnie sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Zamościu, która zapowiada podjęcie konkretnych kroków.

Obajtek otwiera listę PiS do europarlamentu na Podkarpaciu.(PAP)

sma/