Obajtek zaprzecza doniesieniom, że ukrywa się za granicą

2024-05-06 22:03 aktualizacja: 2024-05-07, 07:10
Daniel Obajtek. fot. PAP/Radek Pietruszka
Daniel Obajtek. fot. PAP/Radek Pietruszka
Były prezes Orlenu i „jedynka” podkarpackiej listy PiS do europarlamentu opublikował w serwisie X krótkie nagranie, w którym przekonywał, że jest w Polsce.

„Na kampanijnym szlaku, Bachórz w gminie Dynów. Działamy dla Polski. Ze szczególnymi pozdrowieniami dla tych, którzy szukają mnie na Węgrzech, w Albanii czy Dubaju" – napisał w serwisie X Daniel Obajtek.

Do wpisu dołączył kilkunastosekundowy film. Obajtek stoi pod tablicą z napisem Bachórz. To miejscowość w gminie Dynów na Podkarpaciu. Obok niego stoi wójt gminy Wojciech Piech. „To nie Budapeszt” – mówi na nagraniu Obajtek. „A to nie jest Viktor Orbán" – dopowiada Wojciech Piech, co ma dowodzić, że Obajtek jest w Polsce.

„Pozdrawiam wszystkich z gminy Dynów. Spotkałem pana wójta. Bardzo mi miło. Wspaniała gmina panie wójcie” – pogratulował Piechowi Obajtek. „Bardzo mi miło” – odpowiedział wójt.

Na końcu nagrania jest fragment z posłem KO Michałem Szczerbą, który w niedzielę na antenie Radia ZET powiedział, że Obajtek "znalazł schronienie u ludzi na Węgrzech". Trzy dni wcześniej Daniel Obajtek nie pojawił się w Kielcach na prezentacji list do Parlamentu Europejskiego. (PAP)

kh/