W ujściowym odcinku Odry i na Zalewie Szczecińskim stany wody układają się w górnej strefie stanów średnich z tendencją spadkową. Wypompowywanie wody odbywa się jeszcze przy ul. Łużyckiej w Gryfinie (woj. zachodniopomorskie).
"Przez całą dobę pięciu, sześciu bohaterów z OSP oraz Państwowej Straży Pożarnej cały czas wypompowują wodę tak, żeby zabezpieczyć okoliczne miejsca przed zalaniem" – poinformował wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski. "Te pięć, sześć osób pracuje całą dobę pracuje po to, że te kilka, kilkanaście tysięcy osób dalej było bezpiecznych i mogło spokojne wypoczywać w swoich domach" – dodał.
W regionie jest około czterdziestu miejsc, które w ciągu ostatnich dni wymagały interwencji straży pożarnej.
"Od kilku dni prowadzimy szeroki zakres działań związanych z podniesieniem się poziomu wody na dolnym brzegu Odry, Zalewie Szczecińskim, Zalewie Kamieńskim, czy rzece Dziwnie, gdzie od kilku dni strażacy prowadzili szereg działań m.in. z odpompowywaniem wody, uszczelnianiem przerwanych wałów przeciwpowodziowych, czy prowadzenia szeroko zakrojonej akcji monitorowania wałów przeciwpowodziowych" - przekazał we wtorek w Gryfinie zachodniopomorski Komendant Wojewódzki PSP nadbryg. Jarosław Tomczyk.
"W tej chwili aura nam sprzyja, obniża się poziom wody. W niektórych miejscach kończymy działania typowo operacyjne, będziemy prowadzić w dalszym ciągu monitoring poziomu wody i stanu wałów przeciwpowodziowych” - dodał.
W ciągu ostatnich dni wysokie stany wód w Zachodniopomorskiem spowodowały m.in. pęknięcie wału przeciwpowodziowego w Policach, w Lubczynie (gmina Goleniów) oraz w Łojszynie (gmina Wolin). Doszło też do zalania drogi wojewódzkiej nr 120, na odcinku między Gryfinem a Mescherin.(PAP)
mmi/