2024-06-20 08:31 aktualizacja: 2024-06-20, 10:04
Ukraińscy wolontariusze odbudowują domy. Fot. PAP/Iryna Hirnyk
Ołeksandra Daruga z organizacji Repair Together uważa, że wojna obronna Ukrainy z Rosją jest na etapie, kiedy wiele osób ma problemy, by odnaleźć sens życia. A w naszej społeczności można go znaleźć, bo my odbudowujemy domy, aby pozostać przy zdrowych zmysłach - powiedziała w rozmowie z PAP aktywistka.
"Repair Together to organizacja, która sprawia, że wolontariat jest interesujący i staje się doświadczeniem, które chce się wielokrotnie powtarzać. Łączymy ludzi, którzy są proaktywni, troskliwi, interesujący i którzy bez nas mogliby się nie spotkać lub nie porozmawiać ze sobą w innych okolicznościach. Sprawiamy, że chcą być wolontariuszami, tak aby stało się to integralną częścią ich życia" - mówi Daruga, kierująca sprawami komunikacji i PR w Repair Together.
Organizacja została założona w kwietniu 2022 roku po wyzwoleniu spod rosyjskiej okupacji obwodu czernihowskiego, na północy Ukrainy, gdzie wolontariusze rozpoczęli swoją działalność od sprzątania. Najpierw uprzątnęli gruz i wszystko, co pozostawił po sobie "ruski mir". Cegły, które były w dobrym stanie, zostały zmagazynowane, a następnie wykorzystane do odbudowy zniszczonych domów.
Wolontariusze z Repair Together to nie tylko Ukraińcy. Ich sposób działania przemawia też do młodych ludzi z innych państw. "Zeszłego lata dodaliśmy do tego formatu międzynarodowy obóz budowlany. Chcieliśmy ulepszyć nasze działania budowlane, a także przyciągnąć obcokrajowców, którzy uznali za ergonomiczne przyjechać na Ukrainę tylko na dwa dni i chcieli zostać na dłużej" - zaznacza Ołeksandra.
Obóz budowlany trwał od lipca do listopada 2023 roku i wzięło w nim udział ponad 900 osób z 26 krajów, w tym z Polski. W ciągu tych pięciu miesięcy organizacji udało się rozpocząć budowę 10 domów. Obecnie mają 16 domów na różnych etapach ukończenia. Tego lata organizacja planuje drugi sezon obozu budowlanego i ma nadzieję zebrać na niego fundusze.
Osobnym obszarem pracy jest działalność kulturalna podczas wydarzeń Repair Together. "Wolontariat i ciężka praca fizyczna organicznie łączą się z aktywnym wypoczynkiem i wydarzeniami kulturalnymi. Myślę, że w tym tkwi sekret zaangażowania naszych wolontariuszy. W ten sposób sprawiamy, że wolontariat staje się dla nich interesującym doświadczeniem" - akcentuje Daruga.
"Kiedy jesteś zmęczony i czujesz, że dałeś z siebie wszystko, oprócz wdzięczności ze strony mieszkańców obwodu czernihowskiego, otrzymujesz również satysfakcję związaną z kulturą i dobrą zabawę" - podkreśla.
Dla wolontariuszy występowali w ich hangarze w Łukasziwce w obwodzie czernihowskim ukraińscy wykonawcy różnych gatunków muzyki, także grupy teatralne. "Wnosimy coś nowoczesnego i kulturalnego do ukraińskiej wioski, która już przed wojną była dość zaniedbana, a po jej zakończeniu wydawała się umierająca. A tutaj dosłownie widać, jak życie do niej powraca" - twierdzi Daruga.
Prawa człowieka i tolerancja to ważne tematy dla organizacji. "Staramy się poruszać te kwestie w naszych działaniach. W szczególności projekt 'Wielka budowa dziewczyn' opowiada o tym, że kobieta może budować tak samo jak mężczyzna. Początkowo spotkaliśmy się z seksizmem, zarówno ze strony mieszkańców Łukasziwki, jak i naszych kijowskich chłopaków wolontariuszy" - przyznaje aktywistka.
"Nikt nie postrzegał kobiet na placu budowy na równi z kolegami budowlańcami, chłopcy nie chcieli rozpraszać się na wyjaśnianie czegoś dla nich oczywistego lub nie chcieli polegać na koleżankach przy wykonywaniu trudnej pracy. Wszystko to naprawdę irytowało nasze dwie współzałożycielki i tak wpadły na pomysł projektu, w którym budynek powstaje tylko i wyłącznie dzięki pracy kobiet" - wspomina Daruga.
"Ludzie, którzy stracili domy, potrzebują wszystkiego. Kiedy nasi założyciele przybyli do obwodu czernihowskiego w kwietniu 2022 roku, byli zszokowani tym, co zobaczyli. Ludzie mieszkali dosłownie w barakach lub piwnicach. Całe ich życie, praca, wszystko było skoncentrowane na domu, który został zniszczony przez rosyjską agresję. Ci ludzie stracili coś więcej niż tylko dom. Dlatego musimy jak najszybciej je odbudować" - akcentuje.
"Widzimy szeroki wachlarz możliwości, w których możemy wykorzystać siłę naszych wolontariuszy i planujemy rozszerzyć zakres wolontariatu w przyszłości. Jednak nasz cel pozostaje ten sam: jednoczyć ludzi, pomagać im, budować społeczność, która pomaga komuś innemu, a tym samym pomaga sobie" - podsumowuje wolontariuszka Repair Together.
Z Łukasziwki Iryna Hirnyk (PAP)
jos/
