Jak wyjaśnił, śledztwo to, obejmujące art. 296 Kodeksu karnego, czyli wyrządzenie szkody w obrocie gospodarczym, zostało podjęte we wrześniu tego roku z polecenia Prokuratury Krajowej, a stało się to po wcześniejszym zawiadomieniu złożonym w tej sprawie, a następnie decyzji o odmowie wszczęcia postępowania.
Prokurator Maliszewski dodał, że śledztwo dotyczy „działania na szkodę spółki przez zarząd” i obecnie toczy się w sprawie – nikomu nie przedstawiono zarzutów. „Aktualnie to bardzo wstępny etap postępowania. Planowane są dopiero czynności” - zaznaczył rzecznik.
Darowizna Orlenu
W maju 2020 r. Orlen informował, że przekazał do Watykanu i Urzędu Dobroczynności Apostolskiej środki ochrony niezbędne do walki z pandemią COVID-19. Koncern zapowiadał, że darowizna trafi do najbardziej potrzebujących, którzy znajdowali się wówczas pod opieką Jałmużnika Papieskiego, kardynała Konrada Krajewskiego.
Orlen zapewniał, że dzięki przekazanej pomocy „instytucja, na czele której stoi Jałmużnik Papieski, będzie mogła wesprzeć najbardziej narażonych na kontakt z pandemią”, ponieważ środki ochrony otrzymają m.in. jednostki Żandarmerii Watykańskiej, Gwardia Szwajcarska, a także bezdomni, migranci i pacjenci domu opieki.
Koncern wyliczał jednocześnie, że przekazał 705 tys. masek jednorazowych, 30 tys. masek polskiej firmy Brubeck, 3,6 tys. sztuk płynu do dezynfekcji rąk o pojemności 5 litrów, 3,2 tys. sztuk płynu do dezynfekcji powierzchni o pojemności 5 litrów oraz 10 tys. kombinezonów ochronnych.
Orlen argumentował przy tym, że „udzielone wsparcie w postaci środków ochrony to przede wszystkim wyraz społecznej odpowiedzialności międzynarodowego koncernu w obliczu pandemii”. Wskazywał również, że wcześniej wysłał środki ochrony osobistej na Litwę, na potrzeby litewskiego rządu oraz najbardziej potrzebujących instytucji. (PAP)
mb/ agz/ jpn/ mar/