Orlen zrestrukturyzuje Polska Press i Ruch. Prezes koncernu o nadchodzących zmianach

2024-08-14 09:57 aktualizacja: 2024-08-14, 16:10
Siedziba PKN ORLEN w Warszawie, fot. PAP/Tomasz Gzell
Siedziba PKN ORLEN w Warszawie, fot. PAP/Tomasz Gzell
Orlen zapowiada restrukturyzację i następnie sprzedaż Polska Press. Dalszych inwestycji wymaga Ruch, możliwe jest poszukiwanie partnera dla Orlen Paczka - poinformował PAP Biznes prezes Ireneusz Fąfara. W jego ocenie każda duża inwestycja poprzedniego zarządu wymaga wnikliwej analizy, co z nią dalej zrobić.

„W naszej strukturze biznesu niektóre spółki się nie mieszczą, na przykład Polska Press. W związku z tym, że na inwestycji w nią i późniejszym zarządzaniu poprzedni zarząd Orlenu stracił dużo pieniędzy, my podjęliśmy decyzje, które pozwolą odzyskać przynajmniej część zmarnowanej kwoty” – powiedział w wywiadzie dla PAP Biznes Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu.

Zapowiedział, że zostanie przeprowadzona restrukturyzacja wydawnictwa.

„Widzimy potencjał w tym, żeby Polska Press przed procesem sprzedaży mogła zyskać na wartości” – dodał.

Jak wyjaśnił prezes Fąfara, wydawnictwo ma duże możliwości, pozycję na rynku, klientów i dobrych, doświadczonych pracowników.

„To jego wartość. Dlatego najpierw chcemy uzdrowić funkcjonowanie Polska Press, a następnie korzystnie sprzedać” – mówił prezes Orlenu.

Podobnie jak Polska Press, także działalność Ruchu daleka jest od podstawowego biznesu koncernu i również ona wymaga dalszego doinwestowania operacyjnego. Mimo że Orlen przeznaczył już prawie 1 mld zł, Ruch nadal generuje straty. Dlatego trwa analiza możliwych do podjęcia działań naprawczych, które poprawią wyniki finansowe Ruchu.

W ocenie prezesa Fąfary również automaty paczkowe mogą wymagać znaczących nakładów finansowych, więc potrzebne może być poszukiwanie dla tego segmentu partnerów.

„Automaty paczkowe również nie zaliczają się do naszej podstawowej działalności. Mieszczą się w pewnym modelu funkcjonowania tylko dlatego, że uzupełniają naszą ofertę dla klientów na stacjach paliw. Dalszy ich rozwój w Grupie Orlen wymagałby jednak znaczących nakładów finansowych, dlatego analizujemy różne scenariusze” – powiedział prezes Fąfara.

"Nie wykluczamy jednak, że Orlen będzie poszukiwał partnerów do rozwoju tego biznesu. Póki co, nie zapadły jednak wiążące decyzje w tej sprawie" - dodał.

Ireneusz Fąfara pytany, czy Orlen rozmawia z Pocztą Polską na temat przejęcia paczkowego biznesu, odpowiedział:

„Rozmawiamy z kilkoma podmiotami na temat możliwych opcji rozwoju tego biznesu”.

Prezes koncernu wskazuje, że niezależnie od możliwych scenariuszy, podejmowane są bieżące działania, których celem jest maksymalne wykorzystanie istniejących aktywów w segmencie Orlen Paczka. W kwietniu 2024 roku podjęto współpracę z GLS w zakresie udostępniania skrytek w automatach paczkowych oraz współpracę w ramach programu Allegro Delivery.

Prezes Fąfara ocenia, że zarząd powinien w tej chwili koncentrować się wyłącznie na tym, by wykorzystywać możliwości biznesowe, które ma Orlen i budować wartość firmy na przyszłość.

"Niestety, musimy dzielić naszą uwagę i czas także na wyjaśnianie nieprawidłowości, które miały miejsce w firmie w ostatnich latach. Ich skala jest porażająca. Codziennie na światło dzienne wychodzą nowe sprawy. Okazuje się, że każda duża inwestycja wymaga wnikliwej analizy, a następnie audytu, by możliwe było podjęcie odpowiedzialnej decyzji, co dalej z nią zrobić” – powiedział Ireneusz Fąfara.

W tym kontekście prezes wymienia m.in. Ruch, w który poprzedni zarząd Orlen zainwestował prawie 1 mld zł, a także Polska Press, na którą wyłożono ok. 200 mln zł.

„To sprawy z ostatnich lat, których analiza zajmuje dużo czasu. Ale jest konieczna, by Orlen bez tego balastu mógł iść do przodu, rozwijać się. Wyjaśnienie wszystkich nieprawidłowości z przeszłości jest także naszą powinnością wobec akcjonariuszy Orlenu i rynku. Oczekują oni od nas zbudowania nowych, właściwych standardów działania i kultury korporacyjnej. Zapewniam, że nie zawiedziemy tych oczekiwań” – deklaruje prezes Orlenu.

Zarząd Orlenu skierował już zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Dotyczą m.in. Orlen Trading Switzerland.

"Na podstawie wniosków z kontroli uważamy, że 400 mln dolarów z tej spółki zostało przekazane w sposób nieodpowiedzialny, graniczący z defraudacją, do firm, które nigdy nie powinny znaleźć się na liście współpracujących z takim koncernem, jak Orlen. Podtrzymujemy, że odzyskanie choćby części tych pieniędzy będzie bardzo trudne” – powiedział prezes Ireneusz Fąfara.

 

Piotr Rożek (PAP Biznes)

sma/