Oscar Pistorius niedługo wyjdzie na wolność. Miał odsiadywać wyrok za zabójstwo narzeczonej przez 13 lat

2023-11-24 14:02 aktualizacja: 2023-11-24, 16:51
Oscar Pistorius, Reeva Steenkamp. Fot. PAP/ EPA/FRENNIE SHIVAMBU
Oscar Pistorius, Reeva Steenkamp. Fot. PAP/ EPA/FRENNIE SHIVAMBU
Niepełnosprawny sportowiec z Republiki Południowej Afryki Oscar Pistorius, odsiadujący karę 13 lat więzienia za zamordowanie swojej narzeczonej będzie mógł opuścić więzienie w Pretorii 5 stycznia 2024 roku - poinformowały miejscowe władze sądownicze.

24 listopada sąd uznał go za: „sprawcę, który popełnił przestępstwo po raz pierwszy, a ponadto spełnił warunki umożliwiające warunkowe zwolnienie".

Pistoriusowi niesłusznie odmówiono w marcu tego roku ubiegania się o zwolnienie warunkowe. Informowała o tym lokalna rozgłośnia radiowa SABC podając wiadomość, że Trybunał Konstytucyjny RPA uznał, że paraolimpijczykowi odsiadującemu 13 lat więzienia za zamordowanie jego narzeczonej w walentynki 2013 roku, niesłusznie odmówiono prawa ubiegania się o zwolnienie warunkowe.

Tym samym sąd zrewidował wcześniejszą decyzję wydaną wiosną, a odrzucającą wniosek o warunkowe zwolnienie. Służba więzienna RPA oświadczyła wówczas, że przeanalizuje decyzję sądu i podejmie stosowane kroki.

Kontrowersje wokół tego, kiedy Pistorius mógłby ubiegać się o zwolnienie warunkowe, wynikają z różnic w obliczeniach. Specjalna komisja, która zebrała się w marcu, stwierdziła, że w momencie składania wniosku Pistorius nie odbył minimalnej kary wymaganej do ubiegania się z taką prośbą. Potem sąd podjął inną decyzję.

Sportowiec został zatrzymany 14 lutego 2013 roku – w dniu morderstwa Reevy Steenkamp. W październiku 2014 roku sąd skazał go na pięć lat więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci, ale Pistorius został następnie zwolniony z więzienia pod nadzorem poprawczym po odbyciu rocznej kary.

3 grudnia 2015 roku Najwyższy Sąd Apelacyjny Republiki Południowej Afryki podtrzymał skargę prokuratora i orzekł, że Pistorius powinien zostać uznany za winnego morderstwa z premedytacją. W lipcu 2016 roku został skazany na sześć lat więzienia, ale prokurator odwołał się później od wyroku, uznając go za „szokująco łagodny”. W listopadzie 2017 roku zapadł nowy wyrok – 13 lat.

Urodzony 22 listopada 1986 roku w Johannesburgu biegacz, któremu w pierwszym roku życia w wyniku wrodzonych wad amputowano obie nogi, mimo zaawansowanego stopnia kalectwa, od najmłodszych lat intensywnie uprawiał rugby, tenis, piłkę wodną, boks oraz zapasy. Jest rekordzistą świata wśród niepełnosprawnych w biegach na dystansie 100, 200 i 400 m.

W trzech igrzyskach paraolimpijskich, w Atenach, Pekinie i Londynie zdobył sześć złotych medali oraz po jednym srebrnym i brązowym krążku.

15 lipca 2007 na mityngu IAAF, biegnąc na specjalnych protezach z włókna węglowego, wystąpił jako pierwszy niepełnosprawny biegacz razem ze sprawnymi zawodnikami.

Został pierwszym paraolimpijczykiem w historii po amputacji obu kończyn, który wziął udział w igrzyskach olimpijskich (Londyn 2012), uczestnicząc w biegu na 400 m i sztafecie 4x400 m. (PAP)

kgr/