"Całkiem spore opady śniegu i mroźne noce sprawiły, że jeszcze w tym miesiącu rozpocznie się sezon narciarski w Wiśle. Jako pierwszy narciarzy i snowboardzistów zaprasza ośrodek Siglany, który uruchamia swój najdłuższy, 500-metrowy orczyk oraz wyciąg taśmowy dla dzieci. Stacja ruszy w czwartek" – powiedział Tadeusz Papierzyński z referatu promocji, turystyki, kultury i sportu wiślańskiego magistratu.
Jak dodał, pozostałe ośrodki w Wiśle także przygotowują się do otwarcia, ale nie stanie się to w najbliższy weekend. "Obecne temperatury i naturalny opad pozwalają przygotować ośrodkom pewną bazę, na wypadek, gdyby przyszły cieplejsze dni w grudniu. Intensywnie działają armatki śnieżne. Dla wszystkich najważniejsze jest, żeby na stokach był śnieg w okresie świąteczno-noworocznym i w ferie" – powiedział Papierzyński.
W Szczyrku od weekendu zjeżdżać można już w niewielkim ośrodku na Białym Krzyżu. Najwięksi operatorzy planowali uruchomienie wyciągów dopiero 16 grudnia. Dzięki opadom śniegu stanie się to wcześniej. Już w sobotę zjeżdżać będzie można po trasach Beskid Sport Areny. Tydzień później ruszyć ma Szczyrk Mountain Resort.
"Planowaliśmy otwarcie ośrodków na 16 grudnia, ale mamy dla miłośników sportów zimowych miłą niespodziankę: rozpoczynamy sezon dwa tygodnie wcześniej. (…) Prognozy są bardzo obiecujące. Mamy nadzieję, że tym razem będzie to zapowiadana od wielu sezonów zima stulecia" – powiedział cytowany w komunikacie Grzegorz Przybyła, dyrektor generalny Tatry Mountain Resort Poland, właściciela SMR i zarządcy Beskid Sport Areny.
Rzecznik SMR Jacek Kufel dodał, że w szczyrkowskich ośrodkach trwa naśnieżanie tras narciarskich. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
sma/