We wtorek wieczorem policja zatrzymała w Pałacu Prezydenckim byłego szefa CBA i byłego ministra spraw wewnętrznych Mariusza Kamińskiego oraz jego byłego zastępcy Maciej Wąsik
"Prawo jest egzekwowane. Pałac Prezydencki nie jest objęty zasadą eksterytorialności, nie jest eksterytorialny. Natomiast uszanowano jednak gospodarza, dlatego że nie na jego oczach, nie w jego obecności, dokonano zatrzymań obu panów" – powiedział PAP prof. Stanisław Marian Waltoś, specjalista w zakresie postępowania karnego i prawa karnego.
Dodał, że jego wiedza o bieżących wydarzeniach kończy się na informacjach, które widzi w telewizji i domyśla się, że zatrzymani zostaną przewiezieni, w ramach wykonywania już kary, do zakładu karnego.
W ocenie profesora, jedynym sposobem na zakończenie kryzysu związanego z osobami dwóch polityków jest teraz ponowne zastosowanie prawa łaski przez prezydenta.
Tamto prawo łaski – wskazał ekspert – nie zostało przez Sąd Najwyższy uznane za skuteczne. "Jeżeli prezydent ponownie skorzysta z prawa łaski, to sprawa się rozwiąże, ale mandatu (Wąsik i Kamiński) nie odzyskają" – skomentował prof. Waltoś.
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński, oraz jego były zastępca Maciej Wąsik, zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.
Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca ub.r. SN w Izbie Karnej, po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych, uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec wówczas nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.
Prezydent Duda w poniedziałek w sprawie polityków spotkał się z marszałkiem Sejm Szymonem Hołownią. Prezydent przekazał po spotkaniu, że zaproponował Hołowni, żeby dla zamknięcia sprawy Kamińskiego i Wąsika uznać, że ułaskawienie z 2015 r. było i jest skuteczne. Prezydent dodał, że w tej sprawie z marszałkiem nie doszli do porozumienia.
Kamiński i Wąsik, po uroczystości powołania nowych doradców prezydenta, która odbyła się we wtorek o 11, pozostali na terenie Pałacu Prezydenckiego. (PAP)
Autor: Beata Kołodziej
mar