O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Papua-Nowa Gwinea. PAP wśród największych światowych agencji na pokładzie papieskiego samolotu

PAP jest wśród siedmiu największych światowych agencji informacyjnych, których wysłannicy relacjonują najdłuższą i najdalszą pielgrzymkę pontyfikatu papieża Franciszka do Azji i Oceanii podróżując razem z nim.

Ojciec Święty i dziennikarka Polskiej Agencji Prasowej Sylwia Wysocka. Fot. PAP/Sylwia Wysocka
Ojciec Święty i dziennikarka Polskiej Agencji Prasowej Sylwia Wysocka. Fot. PAP/Sylwia Wysocka

Dzięki temu korespondenci akredytowani w Watykanie mają bezpośredni kontakt z 87-letnim papieżem i uczestniczą we wszystkich wydarzeniach z jego udziałem. W 12-dniowej podróży do Indonezji, Papui-Nowej Gwinei, Timoru Wschodniego i Singapuru papieżowi Franciszkowi towarzyszą wśród wysłanników mediów dziennikarze agencji: Reuters, Associated Press, AFP, DPA, ANSA, EFE i PAP.

Korespondentka PAP jest jedyną polską dziennikarką podróżująca z papieżem w tzw. locie papieskim (volo papale). W przypadku tej pielgrzymki oznacza to obecność na pokładzie wszystkich samolotów, którymi podróżuje Franciszek między czterema krajami obu kontynentów.

Więcej

W Vanimo na północy Papui-Nowej Gwinei, liczącym około 11 tys. mieszkańców, znajduje się jedna z najodleglejszych wspólnot katolickich w tym kraju i na świecie. Fot. PAP/EPA/	ALESSANDRO DI MEO

Papież odwiedził jeden z najdalszych terenów misyjnych na świecie

Dziennikarze agencyjni mają do dyspozycji teksty wszystkich wystąpień Franciszka, które otrzymują pod embargo wieczorem poprzedniego dnia.

Zadaniem wysłanników agencji jest relacjonowanie wydarzeń towarzyszących wizycie oraz opisywanie ich scenerii i klimatu, ale także bardzo uważne słuchanie przemówień i homilii i sprawdzanie, czy Franciszek mówi to, co znajduje się w przekazanych im tekstach, co do nich dodaje, co pomija. Papież ma często zwyczaj improwizować i zmieniać teksty. Dlatego w centrach prasowych i polowych namiotach, w których są one organizowane, korespondenci agencji proszą zawsze o ciszę, by mogli z uwagą śledzić słowa Franciszka.

Ci dziennikarze agencji, którzy podróżują bez fotografów, robią też zdjęcia i nagrywają krótkie relacje filmowe; pierwsze już na rzymskim lotnisku Fiumicino przed odlotem.

Dzięki obecności w pobliżu papieża mają oni możliwość zarejestrować różne ciekawe momenty wizyty, jego wyraz twarzy czy też przekonać się, w jakiej jest formie i czy jest zmęczony, a następnie przekazać tę informacje tysiącom redakcji - odbiorcom serwisów ich agencji. Cenne i wiarygodne informacje, zwykle nieoficjalnie, można też uzyskać od współpracowników papieża.

W volo papale są również wysłannicy radia, telewizji, prasy i katolickich serwisów informacyjnych, producenci tv, operatorzy kamer, fotografowie oraz przedstawiciele watykańskich mediów.

Z Vanimo w Papui-Nowej Gwinei Sylwia Wysocka (PAP)

gn/

Zobacz także

  • Zmarł Janusz Roszkowski. Miał 97 lat. Fot. PAP/	Jan Morek

    Zmarł Janusz Roszkowski, dziennikarz i dyplomata, były prezes PAP

  • Prezes PiS Jarosław Kaczyński Fot. PAP/Paweł Supernak

    Jarosław Kaczyński o cyberataku na PAP: chciano najwyraźniej przestraszyć polskie społeczeństwo

  • Szef BBN Jacek Siewiera Fot. PAP/Marcin Obara

    Szef BBN: informacje, jakie znalazły się w sieci PAP są nieprawdziwe, najprawdopodobniej celowe 

  • Wicepremier RP Krzysztof Gawkowski, fot. PAP/Marcin Obara

    Wicepremier Gawkowski o rzekomej depeszy PAP: wszystko wskazuje na rosyjski atak. W sprawę został włączony premier

Serwisy ogólnodostępne PAP