2024-07-25 12:22 aktualizacja: 2024-07-25, 14:19
Aleksandra Gajewska Fot. PAP/Rafał Guz
Program "Pierwszy dzienny opiekun w gminie" to odpowiedź na potrzeby samorządów, które nie mają przekonania do dużych inwestycji - poinformowała wiceministra rodziny Aleksandra Gajewska. Dodała, że program koncentruje się na gminach, gdzie nie ma żadnej formy opieki nad małymi dziećmi, ani publicznej, ani prywatnej.
"Pierwszy dzienny opiekun w gminie" to nowy program Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Jego celem jest rozwiązanie problem braku dostępności do opieki nad małymi dziećmi, szczególnie w mniejszych gminach.
Gajewska zwróciła uwagę podczas czwartkowej konferencji prasowej w Warszawie, że poziom tzw. użłobkowienia w skali całego kraju wynosił 36 proc. Wyjaśniła, że ten odsetek to efekt tego, że przeważnie w dużych miastach, metropoliach takich placówek jest sporo. Natomiast 1046 gmin, czyli 42 proc. to te, które takiej oferty nie mają.
Na program "Aktywny Maluch" przeznaczono 6,5 mld zł. Gajewska zauważyła, że dzięki tym środkom resort stworzy ponad 100 tys. nowych miejsc, tak by rodziny mogły w najbliższym miejscu swojego zamieszkania znaleźć opiekę dla swoich dzieci.
Samorządy ubiegające się o środki otrzymają do 300 tys. zł na dostosowanie miejsca, w którym będzie sprawowana opieka nad dziećmi oraz do 8 tys. zł na opiekę, by np. zatrudnić dziennego opiekuna.
Zauważyła, że tego rodzaju forma opieki instytucjonalnej nad dziećmi jest najbardziej zbliżona do domowej - może odbywać się w mieszkaniu, w dostosowanej sali szkolnej, przedszkolnej. Zastrzegła, że dzieci w grupie może być maksymalnie 5 do 8.
"To jest odpowiedź na potrzeby samorządów, które nie mają jeszcze przekonania do dużych inwestycji" - przyznała Gajewska. Wyraziła też nadzieję, że dzięki m.in. takim programom uda się zwiększyć aktywność zawodową kobiet o co najmniej 10 proc. Przytoczyła dane, z których wynika, że aktywność zawodowa kobiet obecnie wynosi 64 proc., a mężczyzn - 84 proc.
Nabór wniosków do programu "Pierwszy dzienny opiekun w gminie" potrwa do 31 sierpnia. Rozstrzygnięty zostanie 13 września. "Zaraz po tej decyzji do samorządów trafią pierwsze środki" - zapewniła Gajewska.
Zwróciła także uwagę, że obecnie resort wypracowuje standardy opieki nad dziećmi bez względu na miejsce zamieszkania. "W tym zakresie będziemy szkolić samorządowców, przedsiębiorców, a przede wszystkim opiekunki, bo to one będą czuwały nad rozwojem kognitywnym najmłodszych" - powiedziała Gajewska. Dodała, że standardy opieki będą monitorowane.
Program potrwa do końca roku. Od 1 października będzie można wnioskować o świadczenie w ramach programów: "Aktywny rodzic", na który składają się trzy świadczenia: "aktywni rodzice w pracy", "aktywnie w żłobku" i "aktywnie w domu".
Pierwsze - "aktywni rodzice w pracy", czyli tzw. babciowe, wyniesie 1500 zł miesięcznie na okres dwóch lat – od 12 do ukończenia 35. miesiąca życia dziecka.
Drugie świadczenie "aktywnie w żłobku" będzie kierowane do rodziców dzieci, które korzystają ze żłobka, klubu dziecięcego albo dziennego opiekuna. Wsparcie wyniesie do 1500 zł miesięcznie na dziecko.
Natomiast świadczenie "aktywnie w domu" będzie przeznaczone głównie dla rodziców dzieci w wieku od 12 do ukończenia 35. miesiąca życia, bez spełnienia warunku aktywności zawodowej. Chodzi o rodziców, którzy nie będą mogli uzyskać prawa do świadczenia "aktywni rodzice w pracy" lub ich dziecko nie będzie uczęszczało do instytucji opieki. (PAP)
kno/
