Pierwszy zatwierdzony przez Senat nominat prezydenta Trumpa już pracuje. Gratuluje mu Radosław Sikorski [WIDEO]
Szef MSZ Radosław Sikorski pogratulował Marco Rubio nominacji na stanowisko 72. sekretarza stanu USA. Podkreślił, że Polska z niecierpliwością oczekuje współpracy z Rubio "na rzecz przyjaźni polsko-amerykańskiej, Sojuszu zachodniego i sprawy wolności".
W poniedziałek Donald Trump formalnie objął urząd jako 74. prezydent Stanów Zjednoczonych. Nowym szefem amerykańskiej dyplomacji został - po zatwierdzeniu przez Senat - Marco Rubio, polityk Partii Republikańskiej, a także wieloletni członek senackich komisji ds. zagranicznych i wywiadu.
"Gratulacje, Marco Rubio z okazji nominacji na stanowisko 72. sekretarza stanu USA. Polska z niecierpliwością oczekuje współpracy z Panem na rzecz przyjaźni polsko-amerykańskiej, Sojuszu Zachodniego i sprawy wolności" - napisał we wtorek Sikorski na swoim anglojęzycznym profilu na portalu X.
Congratulations, @marcorubio, on your appointment as 72nd U.S. Secretary of State.
— Radek Sikorski (@radeksikorski) January 21, 2025
Poland is looking forward to working with you for the sake of Polish-American friendship, the Western Alliance and the cause of liberty.
Rubio jest pierwszym nominatem prezydenta Trumpa, zatwierdzonym przez izbę wyższą amerykańskiego Kongresu. Głosowania nad kolejnymi nominacjami mają odbyć się w tym tygodniu.
O to nowy sekretarz stanu USA. Kim jest Marco Rubio?
53-letni Rubio jest surowym krytykiem Chin i orędownikiem Izraela. Jako syn imigrantów z Kuby naciskał na podjęcie stanowczych działań przeciwko rządzonej przez komunistów wyspie i jej sojusznikom, zwłaszcza rządowi prezydenta Wenezueli Nicolasa Maduro.
Podczas przesłuchania potwierdzającego ostrzegł, że Stany Zjednoczone muszą zmienić kurs, aby uniknąć większego uzależnienia od Chin i obiecał zdecydowaną politykę zagraniczną skupioną na amerykańskich interesach. Ocenił też, że USA mogą być zmuszone zmierzyć się z perspektywą chińskiej inwazji na Tajwan do 2030 r.
Rubio jest także orędownikiem zakończenia wojny na Ukrainie, ale jego zdaniem porozumienie z Rosją wiązałoby się z ustępstwami zarówno ze strony Moskwy, jak i Kijowa. Podczas przesłuchania mówił, że Ukraina powinna zrezygnować ze swojego celu, jakim jest odzyskanie całego terytorium, które Rosja zajęła w ciągu ostatniej dekady.
Rubio jest też pierwszą osobą pochodzenia latynoskiego, która pełni funkcję najwyższego dyplomaty USA. (PAP)
mml/ mok/ mar/