Pijany ojciec wiózł na skuterze dziecko. Miał 1,8 promila

2024-07-16 12:51 aktualizacja: 2024-07-16, 13:04
Alkomat policyjny Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Alkomat policyjny Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Po interwencji świadków policja zatrzymała w Ustce pijanego 25-latka, który wiózł na skuterze kilkuletnie dziecko. Mężczyźnie grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku Jakub Bagiński poinformował, że w poniedziałek wieczorem policja w Ustce dostała informację o mężczyźnie, który pod wpływem alkoholu jeździ na skuterze.

"25-latek swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla kilkuletniego dziecka, które wiózł na jednośladzie. Świadkowie uniemożliwili mężczyźnie dalszą jazdę i poinformowali policjantów. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie mieszkańca Mazowsza znajduje się blisko 1,8 promila alkoholu" – dodał Bagiński.

Po chwili na miejsce przybiegła matka chłopca, od której również wyczuwalny był alkohol, a alkomat wskazał blisko 1,5 promila. Chłopiec został przekazany pod opiekę trzeźwemu członkowi rodziny.

Policjanci zatrzymali prawo jazdy 25-latkowi, wykonali oględziny pojazdu i przesłuchali świadków.

We wtorek funkcjonariusze przesłuchają 25-latka i 28-latkę, którzy usłyszą zarzuty narażenia dziecka na niebezpieczeństwo. Grozi za to do pięciu lat więzienia. O zdarzeniu zostanie też poinformowany sąd rodzinny. Mężczyzna odpowie dodatkowo za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi do trzech lat więzienia. (PAP)

kno/