Pił alkohol, zbierał grzyby i wsiadł za kierownicę. Grozi mu kara 3 lat więzienia

2023-11-05 10:00 aktualizacja: 2023-11-05, 13:40
Mężczyźni wracali z grzybobrania. Przyznali mundurowym, że szukając prawdziwków, popijali alkohol (zdjęcie ilustracyjne), fot. PAP/Tomasz Waszczuk
Mężczyźni wracali z grzybobrania. Przyznali mundurowym, że szukając prawdziwków, popijali alkohol (zdjęcie ilustracyjne), fot. PAP/Tomasz Waszczuk
Kara do 3 lat więzienia grozi 37-latkowi, który po pijanemu wracał samochodem z grzybobrania w pow. ciechanowskim (Mazowieckie). Mężczyźnie towarzyszył równie nietrzeźwy znajomy. Obaj pili alkohol, szukając w lesie prawdziwków – poinformowała w niedzielę miejscowa policja.

Kilka dni temu policjanci z Glinojecka w pow. ciechanowskim zatrzymali do kontroli drogowej fiata. Okazało się, że siedzący za kierownicą 37-latek nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów, a na dodatek był pijany. "Badanie alkomatem wykazało ponad 3 prom. alkoholu w organizmie. Taki sam wynik pomiaru trzeźwości miał jego towarzysz" - poinformowała rzeczniczka ciechanowskiej policji asp. Magda Zarembska.

Mężczyźni wracali z grzybobrania. Przyznali mundurowym, że szukając prawdziwków, popijali alkohol.

38-letni mieszkaniec pow. ciechanowskiego stanie teraz przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 3 lat więzienia, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

Policja apeluje o rozsądek na drodze. "Gdy wsiadamy za kierownicę po alkoholu albo bez prawa jazdy, narażamy nie tylko siebie, ale i inne zupełnie niewinne osoby na utratę zdrowia, a nawet życia" – podkreśliła rzeczniczka. Zaznaczyła, że także zbieranie grzybów po pijanemu może skończyć się tragicznie. "Możemy bardzo łatwo pomylić te jadalne z trującymi" –zauważyła policjantka. (PAP)

Autorka: Ilona Pecka

nl/