Drużyna Palmeiras była bardzo blisko obrony tytułu już przed ostatnią kolejką, a formalności dopełniła w ostatniej, remisując na wyjeździe 1:1 z Cruzeiro.
Bramkę dla Palmeiras, swoją jedenastą w sezonie, zdobył zaledwie 17-letni Endrick, który od 1 lipca 2024 roku będzie piłkarzem Realu Madryt.
"Ludzie mówią, że to ja wygrałem, ale nie byłbym w stanie zrobić tego sam" - podkreślił Endrick.
W końcowej tabeli mistrz Brazylii zgromadził 70 punktów (w 38 meczach) i o dwa wyprzedził Gremio Porto Alegre.
To już dwunasty w historii, a czwarty w XXI wieku tytuł mistrzowski Palmeiras - poprzednio triumfował w 2016, 2018 i 2022 roku.
Wydarzeniem ostatniej kolejki była również porażka Santosu u siebie z Fortalezą 1:2. Ten wynik oznacza bowiem, że słynny klub, w którym przez większość kariery - do 1974 roku - występował Pele, spadł po raz pierwszy w historii z najwyższej klasy w Brazylii.
Santos FC zajął 17. miejsce (pierwsze oznaczające degradację) w 20-zespołowej lidze z dorobkiem 43 punktów. Już wcześniej pewne spadku były America Mineiro, Coritiba i Goias.
Mecz Santosu zakończył się w momencie, gdy kibice próbowali wtargnąć na boisko, zmuszając zawodników do ucieczki do szatni. Policja i fani starli się później na zewnątrz stadionu.
"Dla Santosu spadek z ligi jest tym bardziej okrutny, że następuje niecały rok po śmierci człowieka, który rozsławił ten klub na całym świecie" - napisała agencja AFP.
Pele zmarł 29 grudnia 2022 roku. (PAP)
gn/