Do katastrofy na pokazie lotniczym doszło w niedzielę 20 października około 14:30 czasu miejscowego. Wypadek miał miejsce na międzynarodowym lotnisku w Las Cruces, gdzie odbywały się pokazy w ramach Las Cruces Air and Space Expo. Jak informuje agencja Associated Press, za sterami dwuosobowego samolotu akrobacyjnego Extra Flugzeugbau EA300 siedział Charles Thomas „Chuck” Coleman. Był jedyną osobą na pokładzie.
Na oficjalnej stronie Colemana czytamy, że był pochodzącym z Kalifornii inżynierem, specem od akrobacji lotniczych i pilotem testowym, który miał wylatane ponad 10 tysięcy godzin. Występował na ponad setce pokazów lotniczych, a na swoim koncie miał ponad 3 tysiące lotów za sterami samolotów akrobacyjnych.
Coleman szkolił również aktorów do ról pilotów myśliwców w hicie z 2022 roku, filmie „Top Gun: Maverick” z Tomem Cruise’m, Milesem Tellerem i Glenem Powellem w rolach głównych. Razem z nimi wzbijał się w powietrze 140 razy na pokładzie myśliwców F-18 Hornets.
Władze przekazały, że samolot pilotowany przez Colemana rozbił się niecały kilometr na zachód od lotniska. Do katastrofy doszło w trakcie wykonywania popisów lotniczych. Pokazy zostały natychmiast przerwane po tej tragedii. Odpowiednie służby rozpoczęły śledztwo w sprawie wypadku, a lotnisko tymczasowo zamknięto. „Chcielibyśmy złożyć nasze najgłębsze kondolencje bliskim i fanom Chucka Colemana” – przekazał mediom burmistrz Las Cruces, Eric Enriquez. Swoje kondolencje złożyli też aktorzy występujący w „Top Gun: Maverick”, w tym Miles Teller, który podzielił się w mediach społecznościowych wspólnymi zdjęciami z Colemanem. (PAP Life)
kal/moc/ep/